Rasmentalism - Wdech, Wydech, Intro lyrics

Published

0 186 0

Rasmentalism - Wdech, Wydech, Intro lyrics

Nie mówmy o problemach, załóżmy że ich nie ma Nie miałem takich marzeń jakie miewam i teraz Pytasz o moją siłę, nie lekceważ myślenia Ja, my, wy, scena Scena? Daj spokój, rajd na pytach Chyba nas tam nie ma, dajemy rap na płytach Nie odpalaj komputera żeby nas zapytać jak żyjemy Żyjemy tak jak słychać Dajemy radę, nie potrzebujemy rad Gramy historię każdego dnia, nie potrzebujemy lat Ouuu! Potrzebujemy miast! Głów, rąk w górze - potrzebujemy was! Jeszcze raz Ras Mentos Rasmentalism [Ref.: Eugene Scott] Nie mogę się cofnąć, po takim kroku muszę iść Trzymać stopy ponad ziemią, nie możesz mnie odciąć dziś! (serce mówi nie x3) x2 Nauczyciele nazywali mnie: "wstań i wyjdź!" Wstałem i idę po swoje, oni mi dali nic Ouu! Dobrze, że mi dali żyć Nigdy nie ważę słów - prędzej wyważę drzwi Ty - kto mówił, że będzie ciężko? Ulice krzyczą: "Gdzie jesteś, Mentos?" Wracamy podkręcić tempo Stąd to tętno, jakbyś wbił na imprezę techno Daj spokój, nie wrzucaj ścierwa Stań z boku, posłuchaj serca, jak bije To dopiero intro - wdech, wydech Podaję czysty tlen - ty patrz wyżej Serce mówi nie! Serce mówi nie! Serce mówi nie! Serce mówi nie! Serce mówi nie! Serce mówi nie! Chciałem odejść - serce mówi nie! Chciałem wyjść - serce mówi nie! Chciałem to rzucić - serce mówi nie! Stop! (Jeszcze raz!) [Ref.: Eugene Scott] Nie mogę się cofnąć Po takim kroku muszę iść Trzymać stopy ponad ziemią Nie możesz mnie odciąć dziś! x4