Radonis - Bez Lęku lyrics

Published

0 211 0

Radonis - Bez Lęku lyrics

[Zwrotka 1: Młody M] Znowu mocny rap, nowy rap, stare sprawy, nowy vibe Potrzebuje jeden majk, o tylko jeden majk, co Swoje gram, chociaż nie dawali szans Mówili "bez szans" ja dziś mówię "dobry wieczór" wam, co To mój świat, witam cię wódą i chlebem W nim Młody M, znowu wchodzimy na scenę Z tym, daj mi tylko rym, więcej mi nie trzeba Niosę przekaz, choć to nie tak, że autostradą do nieba To życie w ciągłym biegu, gdzie często nie ma reguł Chcesz mnie nie lubić, nie lub, nie obudzę się jak Orfeusz W pełnym pędzie pomimo hejtów, charakternie idę bez lęku Biel, czerwień w moim sercu, swoim wiernie wśród innowierców Tu wartość muszę często udowadniać, wierz mi Osiedlowe sporty leczą stresy Już tacy jesteśmy, wyłącz jak masz geścik Sam nie jesteś lepszy, ja przynajmniej piję ze swojej butelki, co [Refren: South Blunt System] x2 Choć przed nami tyle starć, piętno swe odciska czas Idę bez lęku, co jeszcze mogłoby by mi się stać Tu nikt nie żyje jak w snach, możesz ufać tylko raz Zgubionego sensu nie znajdziesz tam, gdzie żyje fałsz [Zwrotka 2: Młody M] Kolejna płyta od M, nowa kronika twój tlen Ja dziś witam swój sen, kto na bitach już wiesz Moi ludzie tańczą, świat wokoło tańczy Idziemy na całość, wrócę z tarczą lub na tarczy To kolejny raz jak nie wiem co będzie dalej W sercu mam wiarę, choć boję się czy dam radę Ale dupy nie sprzedaje i zapierdalam ku chwale Bo to pieprzony rajd od betonu po pałace To stan świadomości, nikt nie robi tego tak jak ja Moi goście to potwierdzają to udzielając mi wsparcia Jeśli wierzysz w to też nie mogę nie dać wiary Nadal mam pusty portfel, ale dumnie się nie poddaje Nie wiem jak będzie dalej, czy ta płyta coś zmieni Wiem, tylko dałem prosto z serca dobre wersy I dziękówa za wsparcie, jeśli masz to w orginale Ku chwale za Izabelin, Stargard i Warszawę [Refren: South Blunt System] x2 [Sratche] Możesz wierzyć lub nie... Znów wchodzę do studia... By osiągnąć cel... Idąc do przodu wyznaczoną drogą... Do sukcesu dąż, dąż.... Mamy jeszcze przecież tyle do zdobycia... [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]