Quebonafide - Boom lyrics

Published

0 195 0

Quebonafide - Boom lyrics

[Ref.] Boom, i znów mamy boom I znów mamy boom, i znów mamy [one for the money, one for the money] [Te-Tris] Nie, nie jesteś graczem, pojmij to, że nie będziesz nim Znaczysz tu tyle co Kopiko w Medellin Makaronizmy dobieram dobrze, mam benefit W Stanach byłbym królem szampana jak Evelyn Wykonam parę ruchów zagrasz jak Theremin Schody do nieba? Ja chcę latać; Tet Zeppelin Subliminale co Cię łamią jak LSD Moje wkurwienie to klasyk; Hulk Evergreen Na scenę wyjdź jak się Tobie marzy nota Póki co mijam Twoje linie łatwo jak Maginota Tu każdy złota chce jak James z Trynidadu W trymiga dużych sum, dup i wywiadów Tu beef to randka w ciemno, uwaga na kariery Czule całuje, Bela Kiss by Chuck Barris Maniery man na bok, unlike me now, co jest typie? Nakryte, savoir vivre of the fittest [Ref.] [Pogz] Jestem mieszanką tego co najlepsze jak Ballantines Nie mieszczę się w żadnych ramach; transavantgarde To oryginał nie tylko kilka parafraz Nie dam się obrobić twardy z natury jak amarant To ta sama gra, chyba ją dopada kac Ty daj mi prefix Wielki ona nasza Klara Zach Wytyczam szlak nowych prawd Louis Farrakhan Przyjdzie czas odpoczywać jacht krojony ananas Książę tej gry mów mi Duke Ellington Kilka tysięcy prób – będzie luks; Edison Robię piekło ikonom, zakręcę ich w helikon Czekałem na mój rok, home alone, Dom Perignon [Quebonafide] Jestem odpowiedzią na falę wybryków branży Już nie polecą jest po krzyku; Banshee Mam rap w credo i gadam do rzeczy, bo Wziąłem najcenniejsze pancze, na zeszyt Figuranci muszą mi zejść z pola Wycinam koła jakbym grał w baseballa Pora odbić piłeczkę, wpadam zgarnąć teren Pora podbić podziemie, jestem Nightcrawlerem Tu Chcą sprzedawać swoje gówna lecz nadal Rap to jest sztuka nie lada Jest na to boom, ale tak się składa Jest tego w chuj, ale tak się składa To Beach soccer na ruchomych piaskach jak Gyllenhaal Bo jak piję do polskiej sceny to piję do dna Może dlatego, że wylewam tak dużo emocji Nie po to żeby obojętność zbierała propsy tu ...Znów mamy boom [Ref.]