Pyskaty - Pysk w pysk lyrics

Published

0 266 0

Pyskaty - Pysk w pysk lyrics

Kto ma flow, który reszta chce mu ukraść? Kto ma coś, czego chcą, a co mu bóg dał? Zobacz kto rok po roku będzie tu stał. Spójrz prawdzie - pysk w pysk - tego chcą wszyscy. Kto ma flow, który reszta chce mu ukraść? Kto ma coś, czego chcą, a co mu bóg dał? Zobacz kto, dziś zamknie im wszystkim usta. Spójrz prawdzie - pysk w pysk - tego chcą wszyscy. Słyszysz ten wokal, flow, czekam na zysk, Znów z tej strony Pysk, moje życie jeden wielki błysk. Ty jeśli widzisz tłum za oknem (hej) Możesz być pewien że wróciłem tu na dobre jak Mes Bo to jak triumfalny comeback marnotrawnego syna Dla nich to promyk, a ja schodzę dziś z góry Synaj, Uchylę Ci tajemnicy rombek, wytrzymaj W tej grze jestem jak Mojżesz, dekalog spisałem w rymach: Po pierwsze dobrze zastanów się nad każdym wersem, Po drugie w to co robisz uwierz i włóż w to serce, Po trzecie nie myśl o starcie a o mecie się nie dziw, Ważne jak kończysz jak mawiał Leszek, więc wykończ ich jak leci. Po czwarte i piąte - kochaj swoich, nienawidź wrogów, Sześć i siedem - możesz mieć wielu bogów, lecz Pysk jest jeden, Po ósme nie bądź oszustem, Dziewięć - choć budzisz niechęć, bo prawda boli to zawsze trafiaj w Dziesięć. Kto ma flow, który reszta chce mu ukraść? Kto ma coś, czego chcą, a co mu bóg dał? Zobacz kto, rok po roku będzie tu stał. Spójrz prawdzie - pysk w pysk - tego chcą wszyscy. Kto ma flow, który reszta chce mu ukraść? Kto ma coś, czego chcą, a co mu bóg dał? Zobacz kto, dziś zamknie im wszystkim usta. Spójrz prawdzie - pysk w pysk - tego chcą wszyscy. Ktoś mówił, że rap umarł wielu szalonych szukało serum, On wyszedł z podziemia, przez salony, skończył w mauzoleum. Dźwigam ten krzyż jak Szymon by nie zniszczyć ich stóp, Jestem tu po to by on chwale mógł zmartwychwstać jak Chrystus. Wyblakłe gwiazdy spadną, poślę je na dno z pianą na bitach Są jak Titanic - nigdy już nie popłyną. Ja mam coś dla nich, dla tych co chcą być jak wino, Bo gdybym chciał ich zranić, rzekłbym - kurwa wasz czas minął. Newcornerzy wchodzą do gry, lecz każdy sobie słodzi, Frajerzy kłamią Ci mówiąc, że porażka w grę nie wchodzi. Oni nie znają słowa pokora to trzeba przyznać, Szkoda, że w ich słownikach brak też słowa charyzma. Dobra, to są sprawy o których mówisz szeptem 5% ma mózg, reszta nie grzeszy intelektem Znów chcą mi wcisnąć starą śpiewkę i wiesz co? Gdyby nie fury za parę stów to łyknąłbym ten bełkot. Kto ma flow, który reszta chce mu ukraść? Kto ma coś, czego chcą, a co mu bóg dał? Zobacz kto, rok po roku będzie tu stał. Spójrz prawdzie - pysk w pysk - tego chcą wszyscy. Kto ma flow, który reszta chce mu ukraść? Kto ma coś, czego chcą, a co mu bóg dał? Zobacz kto, dziś zamknie im wszystkim usta. Spójrz prawdzie - pysk w pysk - tego chcą wszyscy. Chciał okładki w pismach, open bar i sztuki w klubach Za nich umarł, a oni go sprzedali jak Judasz. Sprzedali swoje życie, dziś chcą się wybielić jak persil Znam ich tylko dlatego, że mam pamięć do dat śmierci. Chcieli być pierwsi stąd ich prywatny Olimp Kiedyś raport z boisk, dziś się liczy tylko raport Olis I wiem, że prawda boli ale to nie diss, Wierz mi jedyną ich platyną będzie ta na głowach ich dziewczyn. Spójrz prawdzie pysk w pysk - to mój czas, a przede wszystkim, Nie chcę tu błysnąć by za rok zniknąć jak jakiś Gulczas, Więc, biorę swoje, wbijam chuj w was, W tych co zamiast płyt na półkach wolą przeboje na mp3-jkach. Rap bez litości, coś jak mecz Brazyli z Mołdawią, Jakbym dziecko z Somalii pytał co woli - trufle czy kawior? Chcesz mnie zabić? lecz ostatnie co usłyszę to twe brawo, Jutro mogę umrzeć, bo dziś okryję te wersy sławą! Kto ma flow, który reszta chce mu ukraść? Kto ma coś, czego chcą, a co mu bóg dał? Zobacz kto, rok po roku będzie tu stał. Spójrz prawdzie - pysk w pysk - tego chcą wszyscy. Kto ma flow, który reszta chce mu ukraść? Kto ma coś, czego chcą, a co mu bóg dał? Zobacz kto, dziś zamknie im wszystkim usta. Spójrz prawdzie - pysk w pysk - tego chcą wszyscy.