[Refren] Weź bujaj się suko jak kurwa cię tutaj nie buja mój flow Weź bujaj się suko masz bujać tą dupą jak lata mój flow I w chuju mam twoję poparcie ty suko mam swój jeden głos Na nic nie licz suko, ja policzę suko po wszystkim ten sos [Pshemo] Typy mają tutaj coraz większy problem Dupy mają tutaj coraz większe dupy Jarają się jakby byli Johnnym Stormem Tak kochają moję fantastyczne czwórki Idę do celu To prostsze niż ziomy z osiedli A dupy naszych hejterów mają tu fetysz na nasze numery Wkręcam na banie się jak psychodelik Mowa o rapie to przejmuję stery Więc doprowadzę to tego czarnuchu że ta flota do mnie uderzy Możesz nie wierzyć W chuju mam to Przecież ty w ogóle już w nic nie wierzysz Zjedz kwasa i zobacz ten piękny głos Tylko weż bwoy tam nie zostań na wieki Sympatią nas nie darzą gimby wzniosą transparent A ich starzy będą skakać przy tym trans parents Jak wpadam ci ziomal na chatę Chcesz żebym tam został na zawszę [Refren] Weź bujaj się suko jak kurwa cię tutaj nie buja mój flow Weź bujaj się suko masz bujać tą dupą jak lata mój flow I w chuju mam twoję poparcie ty suko mam swój jeden głos Na nic nie licz suko, ja policzę suko po wszystkim ten sos [MatiaX] Zobacz jak płynie to flow Oni ziomalu nie wiedzą co to jest to brzmienie Mówią że sztos a co drugi raper chcę powielać Quebe Mam dosyć tych ludzi co mówią mi jak ma brzmieć moja muzyka Gdy siedzę na bendo i cały czas ziomek sobie coś zawijam A z boku twą pannę robimy sobie tu na pół (yooo) I z boku Hennesy wypijemy sobie na pół (yooo) Powiedzą że kopiuję style z Ameryki co to za absurd Nie jaram się nimi bo mają w sobie tu od chuja szum vibe`u Oni by chcieli to robić jak my My zgarniamy sobie ich sztuki na klip To wojna jak Blood i Crips I chcemy jak w duty-free Pekąją jak Durexy Lub chłopcy na komisji [Refren] Weź bujaj się suko jak kurwa cię tutaj nie buja mój flow Weź bujaj się suko masz bujać tą dupą jak lata mój flow I w chuju mam twoję poparcie ty suko mam swój jeden głos Na nic nie licz suko, ja policzę suko po wszystkim ten sos