Profeat - WŁVM lyrics

Published

0 164 0

Profeat - WŁVM lyrics

[Zwrotka 1: Profeat] Godzina 19:00, całodobowa obserwacja W furgonetce rosną sterty opakowań od żarcia Jeszcze raz sprawdzam przekrój zamka Wszystko zaplanowane, dziś w nocy akcja Ofiary na wakacjach od dwóch dni Można wszystko zabrać Wystarczy otworzyć drzwi To już zostaw mi Jestem jak Bruce Lee w tej profesji Czytaj - jak pierdolony mistrz [Bridge: Dead Type Baron] Żaden lamus nie marudzi, o nie Na koncertach w kurwę ludzi jest [Zwrotka 2: Profeat] No to wbita przez drzwi jak gdyby nigdy nic Sąsiedzi śpią twardo, tak samo ich psy I tak samo psy nie zrobią mi nic W ten sposób się objawia profesjonalny styl Przekraczam próg szybko jak lis czy kot czy coś Po prostu zobrazuj sobie tą myśl Dalej przez hol, szybki krok Bo wiem, gdzie jest sejf Kombinacja to formalność w kielnie Parę zer, kręcę już, uwielbiam ten dźwięk Sejf się otwiera łatwo jak nogi twojej ex w net [Outro: Dead Type Baron] Słyszę chyba dzwoni budzik, trr, trr To jest czas by się obudzić, to jest czas by się obudzić [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]