Poncho - BANGERZYSTA II lyrics

Published

0 159 0

Poncho - BANGERZYSTA II lyrics

Hook: Wbijam na bity - czuć luz #czas_panczlajnerów Wbija na bity gnój znów - sam przeciwko wielu Wbijasz na bity czuć gnój - równasz się zeru Bangerzysta wrócił, idź powiedz na osiedlu Verse 1 Yo n***a, I k**a ya, by my uzi Yo b**h, just lick that, gimmie p**y Tak track zaczynam, czytaj z grubej rury Ponchó Bangerzysta, znów się obudził I to zagrożenie i wielu to wie I wbijam na scene, by polecieć fresh A oni chcą więcej i mogą to mieć Niech płacą mi pęgę, to zrobię im bang Jestem czarnuchem, weź moich ludzi spytaj Nie dostrzegasz tego #iluzja_optyczna Koszulkę mam za dużą, a spodnie w kolanach Ty nie zrozumiesz suko, bo przecież jesteś biała To co nazywasz chustką, nazywa się bandana Przywitam z glocka kulką, każdego napotkanego bloodsa Hook: Wbijam na bity - czuć luz #czas_panczlajnerów Wbija na bity gnój znów - sam przeciwko wielu Wbijasz na bity czuć gnój - równasz się zeru Bangerzysta wrócił, idź powiedz na osiedlu Verse 2 Wjeżdżam na chillu, bo po co mam tu spinać sie? Ty debilu, powiedz czemu chcesz dziś wygryźć mnie? Próbuj dalej, pewnie będziesz jak Syzyf, lecz On kiedyś skończy, a Ty nie Hook: Wbijam na bity - czuć luz #czas_panczlajnerów Wbija na bity gnój znów - sam przeciwko wielu Wbijasz na bity czuć gnój - równasz się zeru Bangerzysta wrócił, idź powiedz na osiedlu Verse 3 Jestem czarnym kotem i mam białego tygrysa Chcę mieć dobry hotel, póki co ze mną rodzina Lecz staram się jak mogę i wiem że kurwa wygram A Ty krzycz głośno Kotek, krzycz "Ponchó bangerzysta!" Hook: Wbijam na bity - czuć luz #czas_panczlajnerów Wbija na bity gnój znów - sam przeciwko wielu Wbijasz na bity czuć gnój - równasz się zeru Bangerzysta wrócił, idź powiedz na osiedlu