Płomień 81 - To nie tak lyrics

Published

0 95 0

Płomień 81 - To nie tak lyrics

Mówię i mam wszystko co ze chcę, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co chcę kotku Szczęście i hajs, drogie prezenty, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co masz najbardziej s**i Mówię i mam wszystko co ze chcę, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co chcę kotku Szczęście i hajs, drogie prezenty, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co masz najbardziej s**i Widzę te różnice miedzy mną a tobą Muszą być te różnice żeby być sobą Mówię sobie zdobądź coś dla niej Chce mieć osiem pokoi w tym dwie sypialnie Co jest dla mnie fajne, dla ciebie wątpię Ty chcesz mieć w mleku, ja szampan i kąpiel Chociaż oboje bardzo lubimy jacuzzi Ty lubisz kąpiel, a ja lubię się upić Później fryzjer, solarium znowu fryzjer Lubisz to jak ja lubię mieć ciebie coraz bliżej Nie lubisz mieć kozaczków bez klasy Ja lubię old-school adidasy, albo widok klasy Ty lubisz koszulki jak dla modelki Ja pierdolone białe dwu XL'ki Dżinsy z moich mogła byś zrobić spadochron Ty w twoich obcisłych wyglądasz słodko Ej złotko wiem, że jestem zimnym draniem Ja robię browar, ty co innego chcesz na śniadanie Na melanżu piszesz schłodzonego Red Bull'a A ja znowu się nachlam jak polski burak, U mnie ginie kultura, ty zawsze pięknie wyglądasz Mimo tych różnic coś nas do siebie przyciąga Mówię i mam wszystko co ze chcę, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co chcę kotku Szczęście i hajs, drogie prezenty, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co masz najbardziej s**i Mówię i mam wszystko co ze chcę, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co chcę kotku Szczęście i hajs, drogie prezenty, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co masz najbardziej s**i Wiem, że chcesz mieć dobrą furę, mocny silnik Na fotelach skórę, zmieniarkę CD, ciemne szyby W bagażniku tubę, hajs, dwie firmy Dwie kochanki, grzeczną żonę w swojej willi Żona chce mieć męża z hajsem, wiesz Nowe futro, wannę i kochanka lub kochankę Ty chcesz pić przez miesiąc ostro A później przy kochankach zgrywać gwiazdę p**no Żona chce wychować dzieci robiąc karierę Kochanka będzie happy jak wyjdzie za ciebie Każda z nich myśli, że jest feministką Choć nazwiesz ją księżniczką, prześpisz się jak z dziwką To jest to czego im potrzeba Choć każda z nich wciąż się tego wypiera Ziom bierzesz ją do łóżka, grasz jak amant Ona myśli, że jest tak, bo ci na to pozwala Ty myślisz, że jest tak, bo jesteś gościu Każdy wierzy w co chce, a prawda jest po środku Chodzisz po klubach, stawiasz im drinki One tylko ładnie pachną i zmieniają szminki, stereotypy Mówię i mam wszystko co ze chcę, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co chcę kotku Szczęście i hajs, drogie prezenty, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co masz najbardziej s**i Mówię i mam wszystko co ze chcę, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co chcę kotku Szczęście i hajs, drogie prezenty, on mi to dał To nie tak, ty mi dajesz to, co masz najbardziej s**i