Planet ANM - Mroczny rycerz lyrics

Published

0 135 0

Planet ANM - Mroczny rycerz lyrics

Cześć, jestem Bruce i Mieszkam w Gotham Jestem mecenasem sztuki, mam fortunę Ludzie szanują mnie a miasto już mnie kocha Bo moje konto to niewyczerpany strumień Lubie szybkie auta, damy z charakterem Piję tokaj, lubię stół zastawiony syto Brukowce piszą że jestem gentelmenem Ale męczy mnie ten luksus bycia celebrytą I po uszy mam tych głupich dup co włażą mi do wyra Nie lubię trufli i frutti di mare Jestem playboyem i kolekcjonuję wina Typy w pas mi się kłaniają za plecami mówią - szpaner Ludzie znają tego gościa w czarnej masce Muszę milczeć o nim muszę się kryć Jego tożsamość zna tylko lokaj Alfred Dzisiaj w nocy rozgnieciemy kilka gnid Wznieś głowę wysoko, patrz na wieżowce Jak cień przetnie niebo...niebo! Zapamiętaj ten obraz na dobre To mroczny rycerz człowiek demon. X2 Nietoperze zrobią zawsze to co zechce Ty nie zdołasz mej sylwetki nawet dostrzec Batrangi bezszelestnie tną powietrze Mroczny rycerz synu najemnikom wypowiada wojnę Siedzę na samej iglicy Clocktower Mów mi nocny mściciel - człowiek nietoperz Ludzka Chiroptera, kodeks kuty w skale Ty nie zatrzymasz mnie wiec nie zamykaj okien Jim Gordon oddaje strzał ostrzegawczy Nim ta kula sięgnie nieba jesteś mój Jestem szybszy nie masz czasu podjąć walki Dziś zobaczysz jak wyglądam, ten widok Cie zetnie z nóg Jestem tworem tego miasta, jego klątwą Jestem koszmarem co się wtapia w rzeczywistość Jestem królem nietoperzy, tnę nieboskłon Szczurów oprawcą i obrońcą słabych istot Wznieś głowę wysoko, patrz na wieżowce Jak cień przetnie niebo...niebo! Zapamiętaj ten obraz na dobre To mroczny rycerz człowiek demon X4