[Wejście 1: OSB - temat "Beztroskie lata"] Wchodzę na bit, a to jest szmata Bo mi beztrosko tu lata Kiedy wchodzę to będzie wypłata Mogę ci na mordę wypłacać Wiem, że freestyle dzisiaj stał się chujowy Ale bez przesady, krasnal ogrodowy? Kiedy wchodzę to są lata, kurwa elegancko miodowe Kiedy wchodzę to ci walę jak kapelusz na głowę Beztroskie lata to beztrosko sobie płynę A ty skurwysynie nie wiesz jak składać tak dobre linie No bo kiedy gadamy to mamy tematy, opanowane perfekt Kiedy tu wchodzę to ty tu masz, tylko seks na rękę Kiedy tu wejdę to przejdziesz na rentę, za tą gębę Bo kiedy tu wejdę to będę kurwa rapu prezydentem Tak ogólnie pięć i wystarczy Co kurwa nie masz punchy, do mojej beztroskiej tarczy? [Wejście 2: Yowee - temat "Imprezy i gadanie głupot"] Imprezy i gadanie głupot no fajnie Ty gruby co tak biegasz, lepiej stawaj na bramkę I tak chcesz? Zjechał cię krasnal ogrodowy, śmieszne nie? Ej ty i to jest znane Krasnal ogrodowy, sorry masz przekopane Ty tak to jest, tak to tutaj robię Impreza, gadanie bzdur tylko o tobie Ej ty weź to jest ta ksywa Yowee, Yowee a ty chyba za dużo piwa Ty ej tu jadę dalej Przejebałeś bo za wcześnie się najebałeś Ej i nie kumam właśnie takiej cioty Wszedł na scenę tylko po to by pierdolić głupoty I mogę się ciebie uczepić Szedłeś na scenę dwa razy dłużej niż Ślepy [Wejście 3: OSB] Gdzie ty kurwa na salony z tą niewyjściową mordą Przy tobie Magik wygląda jak przez okno Kiedy wchodzę, to to jest punchline A ciebie tutaj cisnę, co nie powie mi nic krasnal Gadanie, o głupotach pierdolenie Pierdolę głupoty, pierdolę ciebie Jesteś głupi, nie wiem jak wyszedłeś z grupy Kto by kurwa ciebie tutaj kupił Kto by kurwa ciebie tutaj kupił Kiedy nawijam, wszystkie panny moje groupies Ty kurwa mi mówisz, że jestem gruby Nie no odezwał się kurwa Slim Chudy Tak ogólnie zamknij pysk I kurwa jak nawijasz to nie mów już nic [Wejście 4: Yowee] Jesteś gruby i tego jestem pewny Jesteś tak gruby, że ja przy tobie to Slim Shady Ej i tak to jest Jesteś gruby na dodatek leszcz Ty i mimo wszystko, to jest fajne Nawet cię bramkarz nie chciał zatrzymać na bramce Ej ty, dalej jadę Ja wyszedłem z grupy a ty nie byłeś nawet w składzie Ty tutaj zmiany, ja wyszedłem z grupy, ty nie byłeś powołany [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]