Midnightsky - Tęsknię lyrics

Published

0 106 0

Midnightsky - Tęsknię lyrics

Nie zniosę pustki tej, kolejnej chwili bez niej Kolejnego dnia bez wiadomości, że jednak brakuje mnie Chyba byłaś tą jedyną, to mnie tak uzależniło Chciałem nas poukładać jak za dzieciaka domino Teraz nie chcę myśleć wcale o tym co było Lecz o tym co dopiero będzie Szkoda że nie pomaga mi w tym z mojej galerii twe zdjęcie Myślę o tobie w nocy i myślę często za dnia Bardzo brakuje mi twojego spojrzenia, bo widzę je tylko w snach Powoli już wariuje Bardzo obchodzi mnie co teraz tak naprawdę czujesz Nie wiem tak naprawdę po co ci to mówię Po tym co przеżyliśmy ty to dobrze wiesz w sumie Dla ciеbie to bym spisał na tych trakach, te najważniejsze i mniej istotne problemy tego świata, który naszych błędów nie spłaca nawet w ratach a jak ich unikać, zdradził mi kiedyś tata Dla ciebie wybuduje domek choć pogięta każda karta, ale proszę pokaż mi że jesteś tego warta Zbyt wiele złych rzeczy mi się przytrafiło, więc nie mogę znieść, gdy nazywasz to moją winą Nikt nie kazał mi przy tobie zostać i nie oczekiwałem, że coś od siebie jeszcze dasz Nikt nie mówił,że miłość będzie prosta, lecz dla ciebie mogę spróbować jej jeszcze raz