Maryla Rodowicz - Fart lyrics

Published

0 103 0

Maryla Rodowicz - Fart lyrics

Zaledwie złoty drucik słońca Podrapał mnie leciutko w nos Wypadam z wyrka w dzikich pląsach I śpiewam już na cały głos Gołębie o parapet dzwonią Pianino w kącie samo gra Myśli stadem gonią Ruszaj zadem, szkoda dnia Ty goń swój fart Przecież jesteś tego fartu wart Więc ruszaj bryłę świata z posad Jak głosi szlagier z dawnych lat Czy mundur masz od Hugo Bossa Czy z trzeciej ręki parę szmat Do przodu, ile pary w garach To nic, że coraz większy tłok I wiem, że się postarasz Dla Ciebie jest ten rock Ty goń swój fart Przecież jesteś tego fartu wart Niewierni, wierni i koszerni Dziś płynie w żyłach jedna krew Hippisi, mnisi i pancerni Niech się w was obudzi lew Jedno pragnienie, jedno brzmienie Nie ma znaczenia w dur, czy w moll Niech toczą się kamienie Niech się święci rock and roll A ty goń swój fart Przecież jesteś tego fartu wart