Malik Montana - 1szy nos lyrics

Published

0 734 0

Malik Montana - 1szy nos lyrics

[Zwrotka 1] Wiem byłem nikim, w dziurawych butach Teraz szmaty po koncertach chcą mi ciągnąć druta Ojciec lekarz, matka adwokat Ciekawe co powiedzą, że ich córkę robi ciapak Wchodzę na sam szczyt, rap gry Jak po schodach ruchomych Tata się nie dorobił na zapomodze w Reichu Daj hajsu, daj banknot do szczura Ona chciała tylko lansu, a to zwykła rura Taka kura domowa, siadaj mi na jajach Swoim tłustym kuperkiem, tłustym kuperkiem Studentka Koźmiński, przemieszcza się Mini Cooperkiem, Mini Cooperkiem [Refren x2] Na nadgarstku mam koronę to jest Rolex Nad zegarem ważę i owijam w folię Co ten Malik odpierdala, co za pojeb Ja jestem pierwszy nos w Polsce, mordo co jest? [Zwrotka 2] Twój rap pedaliada, gadasz o egzystencji Całuj pierścień kurwo, gadasz do eminencji Seks z burdel mamą, dla mnie to dirty dancing Głębokie gardło mają ponoć te gęsi Ja sikam na kurwy, bo lubię bezcześcić Ubrany, pachnący i świeżo obcięty Ah, to ten kanacki styl Kos okhtak, Telhas zibbi zibbi W Lacoscie ubrany, bo to krokodrill Ty koko mi syp, jesteś kondon nie wilk Pizdą karmiony Cię wyciskam jak syf Igłą napompowany się tu prężysz jak żbik Life is a b**h, mówią life is a b**h [Refren x2] Na nadgarstku mam koronę to jest Rolex Nad zegarem ważę i owijam w folię Co ten Malik odpierdala, co za pojeb Ja jestem pierwszy nos w Polsce, mordo co jest? [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]