Lady Pank - Niedokończona ulica lyrics

Published

0 117 0

Lady Pank - Niedokończona ulica lyrics

Nawet nie wiem - skad ja mam Byla we mnie wciaz jak wielki kac Chyba tylko tak... Szare domy, szare dni Szara wiara i glupawy czas Rozum mego psa... Tutaj nikt nie chodzil spac Nim nie zamknal dnia na gruby klucz By nie stracic snu W nocy tajniak sprawdzal gdzie, Z ilu jeszcze miejsc czerwona rdza Zwiesza sie na swiat I okradany z wlasnych marzen Pusty jak waga i zimny jak kamien Nie bardzo chcialem wiedziec, ze Tak jest naprawde i to wlasnie jest Moja ojczyzna Moja ulica Niedokonczona Jak obietnica... Zbudowalem wlasny most, Zeby uciec jej na drugi brzeg Byle dalej gdzieś Kolatalem w obce drzwi, Ale mimo to - nie wyszedl nikt Nie zapytal nikt... I wtedy jeszcze nie wiedzialem Pusty jak waga i zimny jak kamien Nie bardzo chcialem wiedziec, ze Tak jest naprawde i to wlasnie jest Moja ojczyzna Moja ulica Niedokonczona Jak obietnica... I wtedy jeszcze nie wiedzialem Pusty jak waga i zimny jak kamien Nie bardzo chcialem wiedziec, ze Tak jest naprawde i to wlasnie jest Moja ojczyzna Moja ulica Niedokonczona Jak obietnica Moja ojczyzna Moja ulica Moja ojczyzna Moja ojczyzna Moja ojczyzna