Kori - Bigger Than Me REMIX lyrics

Ich linijki to dramat, choć ja też głębokie podziemie Na mieście poszła fama, że Szek jest lepszym raperem Każdy prawilny, zasady, jebać hejty, spoko Ale się z usuwania komentarzy, jak się wytłumaczysz idioto? Nie będzie kurwa lizania po jajach, na to nie licz Uważałem cie za spoko ziomala, lecz w brednie wierzysz Uwierzyłeś że chce Ci się wjebać na el pe, błagam Wierzysz bajkopisarzom, kurwa spoko, wypierdalaj Rapsy macie szczere, ponoć, kurwa, już pękam ze śmiechu Z anonima pociśniecie mnie, jak Duka RDMów W przeciwieństwie do Duki, w tracku jadę po ksywkach Jesteś numer jeden? Chyba w kategorii "Nieszkodliwa pizda" Jestem na maxa wkurwiony, dość pobłażania, litości Kryptodissy nie dla mnie, jestem głodny, otwartej wojny Pionki na szachownicy, jak stanęliście ze mną w szranki Strącę was, i uzyskam lepszą pozycję #gambit Król zasiada na tron, słabi tu tracą głos Są jak Titanic, na powierzchni, ale trafią na dno Król zasiada na tron, jadę was, jeden z drugim Nie macie żadnej wartości, jak w haremie kurwy Jestem kontrowersyjny, prawda, nie boje się beefu Jak ktoś mnie zdissuje, odpowiem, nie jak Komar pucybut Ewidentna beka, prawilny rap na dachu gimnazjum Z dachu gimby chcesz na szczyt? Brawo, wita szczyt glamrapu Na komara dissy to czysty spontan powiem szczerze Wiem, zawiesicie na mnie psy, i tak mi to wisi, jebane leszcze Po tym tracku pare osób będzie chciało mnie pocisnąć Wygracie? Prędzej znajdziecie kurwę co jest dziewicą b**h please, topór w łeb jak wiking To zaczepka tylko bo użyłem bylejakich argumentów jebane dziwki Widzisz, zmieniam flow jak programy w TV Wasze takie same jak powtórki, to samo w kółko, zero rozrywki To nie diss, sprawdzian umiejętności Twoje bujdy, wziąłem dziś, szek, na test prawdziwości I nie zdałeś, ojej przykro, podobnie jak Duka Nie masz odwagi jak ja, więc czego tu jeszcze szukasz?