Komosiak - Później lyrics

Published

0 135 0

Komosiak - Później lyrics

[Refren: Charo] Dwie damy wybiorę je później Ktoś dzwoni, oddzwonię tam później Nie mam czasu bo robię gotówkę Nie chce czuć ziomal strachu przed jutrem x2 Ona znowu chciałaby tu ze mną być Ciągle mówi,że ja jestem ten jej typ x2 [Zwrotka 1: Komosiak] (eeej ) x9 Smigam stylem nigdy nie śmigam tyłem ejj Ale wolę kiedy suka do mnie tyłem jest Ej, a ja robię cash Wyjebane smutki, ja chcę mieć zastrzyk go-tówki Jeżdzę tak co kiedyś kupię sobie rari Wolę spliff nie śmigać najebanym Ona do mnie dzwoni trutrutru Wyjebane nie mam czasu na Ciebie bejb dziś Baby baby baby lady lady lady Suki takie same, nie wiem co myśleć mam Jednak chce tu wpaść, druga zaprasza na bar, bar cel ona Żyję chwilą, złapię za to i pociągne jak Liroy To jest płocka moc typie Słowa zostają klice wypalam was jak kiepy Suka leży na mnie dalej, jestem tu ze squadem Oni wiedzą co jest grane Jestem na górze z gramem,spale wszystko na amen Palę to w popiół, popijam browarem Jeszcze kiedyś będzie wam to znane na amen Na amen, na amen, jem sobie ramen na amen [Refren: Charo] Dwie damy wybiorę je później Ktoś dzwoni, oddzwonię tam później Nie mam czasu bo robię gotówkę Nie chce czuć ziomal strachu przed jutrem x2 Ona znowu chciałaby tu ze mną być Ciągle mówi,że ja jestem ten jej typ x2 [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]