KOLOROWYKSIAZE - Pod telefonem lyrics

Published

0 149 0

KOLOROWYKSIAZE - Pod telefonem lyrics

[Hook]2x Pod telefonem, pod telefonem Jak coś to dzwoń - jestem pod telefonem Pod telefonem, pod telefonem Teraz nie mogę to ustawie cie z Fifsonem [Verse 1: Kolorowy] Pije somer jakbym na wakacjach żył i co Szósta butla , daj mi ogień to otworze ją Dzwoni koleżka mówi podjeżdżaj po nowy sort Zaraz do dziupli kurwa szybko podzielimy to Kiedy podjeżdżam to wydzwania do mnie cały blok Kiedy podjeżdżam każda dziwka widzi kto ma sos Kiedy podjeżdżam to suki wsiadać chcą Nie ma tu dla was miejsca - wypierdalać stąd Tu jak w zegarku rolex musi się zgadzać kwit Jak nie szeleści ziomek to nie dostanie nic Nic w zeszyt nie dam - nie ma takiej opcji I się obraził pedał a jutro i tak zadzwoni [Hook]2x Pod telefonem, pod telefonem Jak coś to dzwoń - jestem pod telefonem Pod telefonem, pod telefonem Teraz nie mogę to ustawie cie z Fifsonem [Verse 2: Fifson] Atakujemy ostro, tutaj każdą noc Płyniemy non stop, wypierdalam sos Macie nowego gracza - wjeżdża nowy sort W tym w czym palce maczam ty byś odpadł ziom Wyciągam glocka - i robię bang bang Jak idzie gołodupiec by pożyczyć penge Jak idzie głupia dziwka bo chce jakiś kwit Niech stad wypierdala nie chce jej tu nikt Płyniemy ostro, mamy dobry melanż Płyniemy non stop, otwieraj bombeja Dziś uczta panów - zrobiliśmy hajs Szafir dla panów - zrobiliśmy hajs! [Hook]4x