[Zwrotka 1: Onar] Ej sąsiedzi wiedzą kiedy znowu piszę zwrotę Bo hula gruby bit, trzy minuty, przerwa i z powrotem Żaluzje w oknach drżą jak liść na wietrze Ludzie w tym bloku są wkurwieni na każdym piętrze Bo bit od Kotła zagłusza im Telexpress Chce tylko usiąść i nawijać, wiele nie chcę Odpalam browar, będzie głośniej, wiesz, takie życie A sąsiad zamiast pukać żonę, puka w kaloryfer Olewam go, bo mam już wers we łbie "Wyłączysz tę muzykę?!", ej, raczej nie najprędzej Sąsiadka na dole na kanapie się wierci Przeżywa drugą młodość jakby przyjechali Bitelsi Druga sąsiadka śpi, bo na sennych prochach Mam to gdzieś, moja muzyka gwałci ją na śpiocha Cisza nocna to żart, między dziesiątą a szóstą Wtedy właśnie piszę, więc z ciszy nocnej raczej gówno Chcesz się wyspać? To rezerwuj sanatorium Bo ten blok dla wrażliwych to sala tortur [Refren] Kto buja całym blokiem, że szyby lecą z okien - Onar, Onar Kto buja całą klatką, że nikt nie może zasnąć - Onar, Onar Kto buja całym blokiem, że szyby lecą z okien - Onar, Onar Kto buja całą klatką, że nikt nie może zasnąć - Onar, Onar [Zwrotka 2: Pyskaty] Ej synek, widzisz to szkło, które leci z okien? Dziś niebezpiecznie stać pod blokiem Bo ten bit kopie po łbie, ej sprawdź to Na Twoim miejscu wolałbym wsadzić palec w gniazdko Bo to jest Pih, Pyskaty i Onar Kiedy mówisz banger, to wtedy mówisz o nas Zobacz, ej, aż naukowcy mają wczuwkę Bo to rap co przegina w sejsmografie wskazówkę Ty wiesz kto trzęsie Twym osiedlem? Wstyd Nawet nie muszę na nim być, Twoi ludzie to werble i bit Wersy co gną w pół, ile masz wzrostu I tak stary będzie Ci nastawiał kręgosłup Starczy, że słychać go od dachu po parter To nie krzyk, to z trzech tysięcy gardeł Bo mam tu całą armię i biorę hałas w dyby Puść to i niech polecą z okien szyby [Refren] Kto buja całym blokiem, że szyby lecą z okien - Pysk, Pysk Kto buja całą klatką, że nikt nie może zasnąć - Pysk, Pysk Kto buja całym blokiem, że szyby lecą z okien - Pysk, Pysk Kto buja całą klatką, że nikt nie może zasnąć - Pysk, Pysk [Zwrotka 3: Pih] Kiedy wbijam się na track w powietrzu wisi mord To tak jak kiedy pijesz szkocką i czujesz ten... Radzę Ci wygodnie się położyć Ten głos zapowiada noc długich noży Sąsiad dzwoni po psy, od zawsze był cipą Chce być jak Danny De (?) wygląda jak Danny DeVito Ja i mój majk, mój majk Każda dziewczyna w pionie czuje ten VIP To ma moc, w Twoim stereo lecą końcówki Dom starców i zabierzcie im pasek i sznurówki Ona stoi w ciąży na klatce schodowej Dziewiąty miesiąc, odeszły wody płodowe Kto buja tym blokiem? SNS, Onar Na stole towar, pęka średnia krajowa Jest z nami Twoja żona, dzwonimy po osiedlach A wszystko nakręcimy na 8 milimetrach [Refren] Kto buja całym blokiem, że szyby lecą z okien - Pihszou, Pihszou Kto buja całą klatką, że nikt nie może zasnąć - Pihszou, Pihszou Kto buja całym blokiem, że szyby lecą z okien - Pihszou, Pihszou Kto buja całą klatką, że nikt nie może zasnąć - Pihszou, Pihszou [Outro] Kto buja całym blokiem, że szyby lecą z okien - Onar, Onar Kto buja całą klatką, że nikt nie może zasnąć - Onar, Onar Kto buja całym blokiem, że szyby lecą z okien - Pysk, Pysk Kto buja całą klatką, że nikt nie może zasnąć - Pysk, Pysk Kto buja całym blokiem, że szyby lecą z okien - Pihszou, Pihszou Kto buja całą klatką, że nikt nie może zasnąć - Pihszou, Pihszou [Tekst - Rap Genius Polska]