[Kleban] : Ile jeszcze będzie ludzi którzy zawiedli tak bardzo Nie oczekuje nic więcej, bo poznałem waszą wartość A jak patrzą mi na ręce, zaglądają do kieszeni Czuje się w kurwę bez radny, choć tak bardzo chciałbym zmienić coś Nie ma tego złego, co na dobre by nie wyszło Łatwo przyszło to łatwo też poszło Ważę przyjaciół to ciężkie rzemiosło A nerwy na kacu grają mi w oczko Skreśliłem parę dobrych ziomów, dupek, zwrotek Wyrzuty sumienia- nie mam, może potem Ciężko się przyznać do błędu, gdzieś pod koniec weekendu Lekką ręką skreślam szóstkę choć i tak wiem że to stek bzdur I widzę tych ludzi co ze sobą żyją choć to bardziej przymus niż wybór Niby jest spoko bo ze sobą żyją a fajnie się siedzi i ogląda z trybun Rzeczy do zrobienia- kilka pozycji przybywa codziennie I wierzę że kiedyś to zrobię jakby to miało jakieś znaczenie To południowa Polska- zadbaj o szczerość Bo jak nie ma w Tobie jej- jesteś wart mniej niż "siema"