Klaudia Szafrańska - Tabletki lyrics

Published

0 119 0

Klaudia Szafrańska - Tabletki lyrics

[Zwrotka 1: Marika] Łykamy garściami te tabletki nasenne Dropsy na miłość i ból bierzemy codziennie Budujemy świat w liczbach, zjadamy chleb o smaku mydła A co to ma być? Tak nie da się żyć Dzisiaj odrzucam strach, w końcu rozwijam skrzydła To jest do ciebie list [Pre-refren] Uśmiechaj do mnie się I powiedz, powiedz, powiedz, powiedz coś głupiego Chodź, będziemy gapić się Na siebie albo w niebo [Refren: Marika] x4 Kocham i nie muszę się tego bać [Zwrotka 2: Klaudia Szafrańska & Marika] Spokojnie, nie bój się nic Nic nam nie zagraża Nad nami łagodny, błękitny pył I księżyca faza Ukołysz serce, bo drży Jak przemoknięty wróbel Rozluźnij mięśnie i sny To, co za trudne To, co za duże [Pre-refren: Marika & Klaudia Szafrańska] Uśmiechaj do mnie się I powiedz, powiedz, powiedz, powiedz coś głupiego Chodź, będziemy gapić się Na siebie albo w niebo [Refren: Marika & Klaudia Szafrańska] Kocham i nie muszę się tego bać Kocham i nie muszę się tego bać Kocham i nie muszę się tego bać Kocham i nie muszę się tego bać [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]