Kej-Kej x FFK x Majlowski - Purple Hustlin' lyrics

Published

0 258 0

Kej-Kej x FFK x Majlowski - Purple Hustlin' lyrics

Majlowski Ref: Chociaż nie mam wiedzy o tym co po drugiej stronie jest Nie zatrzymasz mnie Musze ciągle biec Rzucaj we mnie dalej jeśli myślisz że poddam się Kej-Kej Nie poddam się, bo Polska to podobno wiocha jest, po paru szotach Lochy mam tu private USA Plus private jet i pokal IPA, no bo to maksimum goryczy, która spotka mnie, więc słodka, Kej to: Rozbudowane jak ornament flow, kiedy barany gonią tempo wtedy bananom zabieram Ray-Bany bo padawani to nie SWAG, boy Kolor jak L. Jackson, purpurowy tape to Jestem Yodą z długim mieczem, ale nadal szyk cudeńko Dziecko, chcesz do góry, żeby szybko wracać? Nie dla bejbi purpura #sandra_bullock #grawitacja Dla Was śmieci tournèe w Gwieździe Śmierci Bo każda dziwka dla gwiazdorstwa się tu zezwierzęci I choć nie wiem co jest dalej zniszczę tę Planetę Małp Przez przypadek odpalam rakietę pisząc jeden punch Rzucaj we mnie karle, swoją niunią, na kolana, hołmi A powinno być odwrotnie, googluj sobie dwarf tossing Purpurowi Jedi, purpurowy tape To nie pseudo-newschoolowa era czy trueschoolowy jęk To pieprzona hybryda jak purpurowy Haze (Chimera) – wszystko co najlepsze i pierdolony flame (Teraz) to już jonosfera a nie jakieś Burj Khalifa Ultrafiolet, temperatura kosmiczna No bo po po co były mi Ray-Bany? A wiesz, stary Właśnie dzwonił Kieślowski i chciał nagrać czwarty #purple Majlowski Ref: Chociaż nie mam wiedzy o tym co po drugiej stronie jest Nie zatrzymasz mnie Musze ciągle biec Rzucaj we mnie dalej jeśli myślisz że poddam się FFK: Polski swag nie istnieje jesteśmy tylko my Purpurowi jedi ustalamy zasady nowej gry Ekstrakcja ten styl kopie ich jak metylomorfina Racja ten styl prowokuje te spojrzenia ta, to widać A teraz chodź poma(j)luj mój świat na purpurowo Będziesz tak brała mnie jak ten syrop hurtowo Z pustą głową, wąskie oczy, szerokie horzyonty Jeszcze nie tylko w forzy, będą pory wejść do mojej zondy Jesteś zazdrosna? kotuś taka gra nie pękaj Pokazują mi cycki, ty to przeżywasz#helenka I tak przy twoich wdziękach mogę ciągle się topić Bo wszystkie moje panny to strzały w dziesiątki Twoja panna nawet z zapro wpada na krzywy ryj I dojść przy niej gdy jasno to sztuka nie lada gdy Ma się panne jak ty co się ją stuka nie gada Wybieraj sacrum czy profanum to jest nauka i rada Chcę nieśmiertelność, stanąć nie śmiesz ze mną Robię to nie na daremno, ciągle we łbie pewność Wkręcamy ci ten numer jesteśmy komórką miasta Zostawimy tagi nie na murkach ale na gwiazdach Choć mamy hajs to nie jesteśmy małpami żeby bujać się po mieście z bananami Zostań do rana z nami zobacz że dbamy o duszę Mamy je u diabła więc odpadną słabeusze