[Zwrotka 1: Smolasty] To było dla mnie jak sen, ubrałem się w nowe, nowe Polo Miasto jak co nocy było tu poza kontrolą Nikt nie myślał o tym by zarobić solo Każdy kombinował byle czuć to samo co noc Damy ze smakiem mojito lecą tutaj jak domino Zgotowały niejednym los, wybij je sobie z głowy Miasto nocą jak poligon, Diabeł, Anioł tu jest co noc Chciałbym wrócić do chwil tu z nią, ale plan już gotowy [Refren: Smolasty] Miasto nocą - tu Diabeł jest, tu Anioł jest co noc Miasto nocą - tu Diabeł jest, tu Anioł jest co noc Tu Diabeł jest, tu Anioł jest co noc Tu Diabeł jest, tu Anioł jest co noc Miasto nocą - tu Anioł jest, tu Diabeł jest co noc Tu Anioł jest, tu Diabeł jest co noc [Zwrotka 2: Kaz Bałagane] Znowu tu wpadam na Ciebie, wiemy oboje co potem Setki fotek, każdy wali koke i złotówa pod klubem tu łapie robotę Tyle chamstwa - same kłamstwa, bije chrzanem, tu zwija z władka Każdy typ tu ta sama gadka, u każdych z nich tu ta sama maska Taka fazka śmieszna, ze mną mordka pocieszna Przynieśliśmy blask na salony, który był tu zwykłym brudem z osiedla Ona lubi na jeźdźca, potem znowu na pieska Brzydkie słowa kiedy jest pijana, potem wstydzioch kiedy jest trzeźwa Znamy się tyle lat, choć tak naprawdę Jej nie znam Dobrym dziewczynom mówi, że poszukuje tu księcia Na rumaku, nie chce tu kwiatów, pierdoli, bo kocha tu chamów, buraków I dalej to ciągnie, i tego tu pragnie, i na tym polega Jej fatum [Outro: Smolasty] Tu Diabeł jest, tu Anioł jest co noc Tu Diabeł jest, tu Anioł jest co noc Tu Diabeł jest, tu Anioł jest co noc Miasto nocą - tu Anioł jest, tu Diabeł jest co noc Tu Anioł jest, tu Diabeł jest co noc Tu Diabeł jest, tu Anioł jest co noc Tu Diabeł jest, tu Anioł jest co noc Tu Anioł jest, tu Diabeł jest co noc Tu Anioł jest, tu Diabeł jest co noc [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]