...Blondynka... part two baby... Ten sam sen, koszmar, obudzisz się mokry w nocy Gdzie jest tlen, kuźwa przestań oglądać p**nosy Gdzie jest Magda, ta twoja miłość, jedyna prawda Zniknęła, została statystyka i gówno prawda Dwanaście lat na scenie, w ogóle mi się nie nudzi Jak nie lubisz tego rapu wiesz co możesz wziąć do buzi Hip-Hop w TV? Ta dziennikarka? Tępa dzida! Czemu Magik skoczył i czy się go Rahim o to pytał?! Zmiana warty i cała Warszawa może być zła Bo teraz małolatki robią WoW jak nawijam ja I żebyś sobie zapamiętał to na przyszłość brat To Koszmar z miasta BB, a nie BBA Nie bądź obrażalski koleś, dalej bzdury cisnę Chcesz ode mnie przeprosiny, lepiej zapisz się na listę Konrad K, skrzyżowanie terrorysty i misia Bo teraz Cię przytulę, za pięć minut będziesz wisiał Przysłać było psychologa już kiedy zabiłem żółwia Wrzuciłem do kibla i wmawiałem, że to kupa Mama ciągle pali jointy, tata pędzi bimber Ja i moi bracia wolimy lamusów zamiast w piłkę Rozmowy o pracę zawsze spoko do momentu siana Bo później tylko jaja, opowiadam żarty w zamian Miałem drogę dziennikarza, ale wybrałem do baru A co? Za tysiąc złotych robić relacje z pożarów?! Co słychać u Meridialu? Co się dzieje w okolicy? Zakneblowałem wszystkich, płaczą u mnie w piwnicy Zjadam grzybki halucypki większego powodu nie ma Bo mam w dupie świat jak 2Pac i słuchałem Eminema Jesteś szybka to wsiadaj, bo wolno mi nie wolno Przyleciałem tu z krainy sarkazmu i filmów p**no Robię laurki dla dzieci, powinienem się leczyć? Bo dzisiaj już mnie nic tu nie wkurwia, wszystko śmieszy! Zakochana Magda musiała zostać w szkole dłużej Zdejmij z niej odciski palców to się dowiesz z kim ma W-F Pamiętam świrów co mówili zróbmy ją na pół Dziś zmieniają pieluchy wkurwieni kucikuciku Żal mi dziewczyn, które nie potrafią robić laski My tu bracie zasypiamy, one jeszcze chcą oklaski Czekałeś na mądrości, blondi dalej szuka fusów 40 wersów z cyklu kawałek dla pojebusów