[Zwrotka 1: Sokół] Pierwszy sierpień krwawy Powstał naród Warszawy By stolicę uwolnić od zła I zatknęli na dachy, barykady i gmachy Biało-czerwonych sztandarów las Trzeba obejść przez getto Bo już Wolę zdobyto I łunami czerwieni się noc Stare miasto płonie A nam mdleją już dłonie Trzeba walczyć lecz nie mamy sił [Zwrotka 2: Kapela Czerniakowska] O jaka rozkosz się w piersi rozpina Gdy Vis w ręku gra A MP nigdy się nie zacina Wolna Warszawo ma Bo gdy naród pochwyci za oręż Musi wolnym być Bo z krwi naszej powstanie Warszawa Aby wiecznie żyć [Zwrotka 3: Sokół] Pierwszy sierpień dzień krwawy Powstał naród Warszawy By stolicę uwolnić od zła I zatknęli na dachy, barykady i gmachy Biało-czerwonych sztandarów las Już Śródmieście się łamie Niemcy są w każdej bramie I stawiają Polaków pod mur Słychać krzyk, salwy krótkie I jęki cichutkie Tak to ginie warszawski nasz lud [Bridge: Kapela Czerniakowska] Tak ginęli Warszawiaki, bohaterskie chłopaki Którzy chcieli Warszawę wolną mieć [Bridge: Sokół] Pomocy nie przysłali, na łup wroga wydali Zamiast wolności mamy dziś śmierć [Zwrotka 4: Kapela Czerniakowska] O jaka rozkosz się w piersi rozpina Gdy Vis w ręku gra Pod czołg z butelką idzie dziewczyna By zapłacić im Za zburzoną, zniszczoną Warszawę I za zgliszcza te I za trupów pełne ulyce Za powstańczą krew I za trupów dziś pełne ulyce Za powstańczą krew [Tekst - Rap Genius Polska]