Kali (PL) - Panta Rhei lyrics

Published

0 950 0

Kali (PL) - Panta Rhei lyrics

[Verse 1] Siemasz ziomek, co tam słychać? U mnie na bitach klasyka gra Znów zjadam skurwysynów, mają gula że "ała" Ma klika Ganja Mafija Palacze Ma liryka płynie w dymie, najarany na świat patrzę Będę tu zawsze, jak aktor w teatrze (a Wy?) Tępe łajzy dalej snujcie na mnie pancze (a Ty?) Patrz bacznie jak tańczę w triumfie Mamy łychę, siupaj ganje, hejtom chuj w dupie chlupie Jutra może nie być, mogę spokojnie umierać Stoisz przed obliczem prawdy? Jebać niedomówienia Frazy nie do wymówienia, wezmę ze sobą do trumny Że mną mańki i więzienia, bracie jestem dumny Policyjne kurwy, napadają w kilku mnie na winklu Szukają trawy, rośnie tam, a tu zdrap se tynku Kontroluj synku lejce jak do mnie mówisz i weź się tak krzywo nie patrz, bier te ręce z mojej fury [Hook] Wszystko płynie, wszystko płynie, wszystko płynie znów Na próżno rozpamiętywać, to co dawno pokrył kurz, bo Wszystko płynie, wszystko płynie, wszystko płynie znów Jutro gdy się obudzę nic nie będzie takie samo już Wszystko płynie, wszystko płynie, wszystko płynie znów KGM przy rodzinie i niezmienny tylko Bóg, bo Wszystko płynie, wszystko płynie, wszystko płynie znów Daleko do pętli czasu patrz na mój kolejny ruch [Verse 2] Karykatury, znowu otwierają dziury Chcą oceniać mnie po budowie postury (hę) Kurwa(fa), chodź się spróbujemy na uliczne kalambury Poczuj gorycz Najmana sprawdź liryczne MMA Ej mała co Ci nie gadała mama Byś się nie szlajała lumpie, z drachą na dupie ślicznie charasz Zaraz, zaraz weź mi tutaj nie cukierkuj Mówisz żeś fanka, a masz punka i jakiegoś geja w ręku Weź mnie nie wkurwiaj, przestać traktować jak durnia Bo ten przekaz mocno kopie, złapiesz chłopie? #Nakamura Bakam, bakam, pod zielonym godłem f**a, f**a, f**a śle Ci jak masz problem Nie zatrzymają groble, bom wylewny jak pacyfik Czuwają nade mną niewidoczne moce jak krucyfiks Kogo Bóg błogosławił człowiek nie przeklnie Klej wary, bo bekniesz (pa) [Hook] [Verse 3] Wszystko płynie sukinsynie, co hejtujesz głupia suko? Zaliczam kolejny progres, Ty kolejne łóżko dupą Siedzą po barach hejty, chleją wódę na potęgę Kiedy ja na barach nie przelewam wody - tnę okrutny bangier Anonimowy pręgie, ślą znawcy rapu Kurwa kim Oni są? Nawet nie liznęli tematu, blatuj Mówisz do weterana, #Złoty Kałamarz Zatkaj twarz, póki ją masz szczeniaku, bonvoyage Kali wyciskał zły, Kali twardszy od kamieni Kali chce coś zmienić, Kali sam się zmienił Ale jak chcesz mnie ocenić, załóż najpierw moje buty Przejdź krainę cieni i jak ja po drodze nie uklęknij, Bala dzięki Za wsparcie, lepsze niż 300 w Sparcie Tworzymy sieć umysłów, jebać medialne parcie Powiem Ci bracie pozmieniało się tu trochę Zapamiętaj ten moment, Panta Rhei, ej z fartem [Hook] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]