KaeN - Kryzys lyrics

Published

0 146 0

KaeN - Kryzys lyrics

[Zwrotka 1: Rena] Wszystkie światła zgasły a ja siedzę tu Nie mogą znowu zasnąć i znów brak mi tchu Wykańcza nas niejasność i za dużo słów Wspomnienia co nie gasną i odpowiedzialność za to co teraz i tu Znów coś się stało, czy nasze szczęście Gdzieś uleciało i zabrało nam powietrze Czy to za mało, ja tego nie chcę Dziś piszę o kryzysie co nam brudzi ręce Kochanie uwierz mi ja czasem nie mam sił Ale zależy mi na tobie i na sobie dziś To wszystko dzieje się, za szybko i może nic Nas nie rozdzieli chociaż dzieli tysiące mil Tak ciężko razem, osobno gorzej Nic nie poradzę na to, że tak żyć nie mogę Tak dużo pytań, mam w swojej głowie I wiem, że nie wychodzi nam to dziś na zdrowie [Refren x2: Rena] Znów mamy kryzys, przetrwamy to Przejdziemy razem nawet przez najgorsze zło Znów mamy kryzys, pokonamy go Swoimi uczuciami wygonimy zło [Zwrotka 2: Kaen] Chciałbym cofnąć czas i słowa, które powiedziałem Tobie Te słowa z bezsilności, opętane, drogie Już nigdy więcej kochanie nie chce Ciebie ranić, zrozum to, że ja też cierpię Znów mamy kryzys, niszczymy siebie I nie wiem z czyjej winy wypełnieni gniewem Niczym jak Syzyf toczymy głaz Znów mamy kryzys, który burzy cały mój świat Kiedy się układa między nami to dostaje skrzydeł #RedBull Kiedy nie to ginę bez tchu Tego nienawidzę i nie widzę sensu Seks, kłótnia, seks, kłótnia Strzała Kupidyna dała wielki ból Chce, puszczaj mnie, puszczaj, zniewoleni chyba całe wieki tu Nie wiem czemu życie, bywa takie że To co nie pasuje łączę w pary Dwa te lewe buty, w butach kamienie Zakochani toną, to Titanic Lodowata góra która nazywana sercem zwalnia szybko tętno #finish Od dłuższego czasu puste kapitana miejsce Ramie w ramie ze mną kryzys [Refren x2: Rena] Znów mamy kryzys, przetrwamy to Przejdziemy razem nawet przez najgorsze zło Znów mamy kryzys, pokonamy go Swoimi uczuciami wygonimy zło [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]