​ka-meal - Amourphilia lyrics

Published

0 339 0

​ka-meal - Amourphilia lyrics

[Produced by ka-meal] [Verse 1] Papieros gaśnie, żegnaj Szymborska Czwarta nad ranem (ha), od lat samotna Zadziorna maniera potęguje doznań Wolisz tego złego, a nie dobrego chłopca Ta, to dla tego moja ręka dąży w dół Szarpie włosy nie wyjmując palca z ust Zdzieramy kolana, zdzieramy bluzki Wokół nas świetliki trzeszczą jak jarzeniówki [Hook] x2 Hold on, we're going home [Verse 2] Podróżujemy na wielkich chmurach Oparach wypływających z ust do ust Je t'aime nie lubię? Akurat... Marzę o tym, by zrobić krok w przód Mimo wszystko, to szisza czy szlug Hipokryzja - nie chcę cię truć Nie chcę być dla ciebie kolcem róż Mam ciebie, mam procent, mam luz [Hook] x4