[Intro: Graf] Ale jest mały szczegół, nie chcę za to siedzieć Ale jest mały szczegół, nie chcę za to siedzieć [Zwrotka 1: Diho] Sam se przypal ci nie powiem, masz się zastanawiać Ciągle przypał mam przy sobie, ale trzeba jarać Się nie pocił jak lodowiec z psami musiał gadać Co przy sobie masz nam powiedz, gdzie jest kurwa trawa Piątki piękne, susz pachnący, będzie dziś palony Jak się weźmie i odjebie patrol pierdolony Skrytki pełne, trochę jeszcze puszczą nas kondomy Znam to świetnie, pewnie jestem już przyzwyczajony Trasa stała od koleżki wracam z świeżym sortem To nie pała co się wnerwi jak się spóźnię z klopsem Ma dla nas nazwy wszystkie, trudni się importem Tak się składa, zawsze inne, ale zawsze dobre Ja się witam, nie wymieniam banknotami Żaden przypał, nie ustawki pod blokami Niejedno widział, w tym temacie obcykani Czy każdy słyszał, zawsze dobrze najarani [Refren x2: Graf] Nie wkręcam się na wiecu, pozdrawiam ciebie W dwudziestym pierwszym wieku nielegalne ziele Nie noszę dredów, mało słucham reggae Ale jest mały szczegół, nie chcę za to siedzieć x2 [Zwrotka 2: Diho] To nie marsz, kawałek jest dla śmiechu Jaram hasz, duży staż w młodym wieku Weź hoduj sam i dobrze się opiekuj A potem pal, po stresie się zresetuj Robią cię w chuj, idź kup se wagę ziomuś Zważ to i spójrz, brakuje sporo komuś Nie daj mu znów, niech się jebie oszust Zadzwoń i mów, za mało sporo dorzuć I gówno klepie, kiedy oczy na wytrzeszczu Sam nie wiem, co jaram też już Więc lepiej jest, hodować se na miejscu Jak ci nie wierzę to sam to jaraj leszczu Nie licz na rząd, to nie w ich interesie Mafijny swąd, się po salach niesie Nie wygrasz, wiesz o tym przecież Prosta piłka, pij więcej dla nich lepiej [Refren x2: Graf] Nie wkręcam się na wiecu, pozdrawiam ciebie W dwudziestym pierwszym wieku nielegalne ziele Nie noszę dredów, mało słucham reggae Ale jest mały szczegół, nie chcę za to siedzieć [Tekst i adnotacje - Rap Genius Polska]