Chociaż nie powinnam Czuję się za wszystko winna Tak jak chciałeś znów Obwiniam się Wciąż powtarzam twoje imię Co do tego się nie mylę Ze wszystkiego znów Okradłeś mnie Dosyć już Nie po to wspinam się By przez ciebie spaść Dosyć już Nie po to wspinam się By przez ciebie spaść Chociaż nie powinnam Czuję się za wszystko winna Tak jak chciałeś znów Obwiniam się Wciąż powtarzam twoje imię Co do tego się nie mylę Ze wszystkiego znów Okradłeś mnie Dosyć już Nie po to wspinam się By przez ciebie spaść Dosyć już Nie po to wspinam się By przez ciebie spaść Nie po to wspinam się By przez ciebie spaść Nie po to wspinam się By przez ciebie spaść