Myślę, więc jestem Czuję, bo wrzeszczę Boli nienawiść Płaczę gdy tracę Muszę wytrzymać Kochać i szlochać Pójdę gdy skiniesz Umrę gdy zginiesz Piszę co czuję Czytam głupoty Gryzę, gdy trzeba Oglądam knoty Żyję w niewierze Uwielbiam ranić Chlam na lekarstwo Życie to kłamstwo Staram się przeżyć Kradnę by przeżyć Czekam zbawienia Chcę rozgrzeszenia Wierzę, że mogę Odnaleźć drogę Imię, nazwisko To wszystko Bajer to odlot Szał to purpura Jest pełno piesków I jest niebiesko Meteo data Hejnał tratata Dzisiaj pogoda Amen!... bombowa.