[Zwrotka 1] Wszystko tu to hajs, chcę go robić, eej Pieniądze to cały świat, nie mogę zmienić się. Miałem sen ten, wypady z teamem i z Nią cały dzieeeeń Tyle syfu na bani, ale ciągle ten sam cel. Muszę iść po to i idę po złoto jak Piki Chcę tej forsy mieć pliki, wydam na nas i używki Nie wiem co znaczy limit i ciesze morde jak mowia mi stop Nie ruszysz mojej kliki, uciszą ci morde jak powiesz coś, łooł Załatwimy każdy probleeeeem Masz typie sprawe to podbijaj do mnie, a nie sie chowasz za ziomkieem Spaliłem mosty, nie wracam tam, zawęża się grono Żadnych nowych ludzi, chyba że płacą toooo I każda groupie mówi, co za ogień łooooł Nie lubie żadnej suki, nawet jak chce dać coooś Nie sypiam nocy i drugi tydzień mam looot Odpalam lont, chcę nowy ląd, po to to robię na sto [Zwrotka 2] Moje życie to trans, ej Wierzę że kiedyś zarobie na tyle, że przewiezie mnie zloty van, ej Chce 100 koła na szyi, na łapie też Wierzę, że zrobię to typie, dawaj ze mną albo pierdol się Moi ludzie są pewni, ja jestem pewien mych ludzi, Oni idą za mną w ogień, twoi tylko palą lufy Bloki to znają, bloki to czują, ty nie czujesz nic, Wokoło dym i w płucach dym, nie próbuj nic Zrobie się potem idę spać, czasem sie uda, czasem nie, Czasem juz nie operuje wcale, liczy się już tylko teraz ej Nie chce mojej mordy w tv, nie chcę przekłamanych prawd Chce tylko tą muzę w cd, a w cv se wpiszę mój skład - to rodzina [Tekst i adntoacje na Rap Genius Polska]