Grzech Piotrowski - Dlaczego nie mam takiej mocy? lyrics

[Refren: Mateusz Krautwurst] Dlaczego nie mam takiej mocy Żeby z człowieka stać się wiosną? Pomagać kwiatom, kiedy rosną Woni i ciepła dodać nocy! Dlaczego nie mam takiej mocy Aby wydźwignąć świat z niewoli? Żeby odeszło to co boli Tak jak odchodzą cienie nocy [Zwrotka 1: Sobota] Tak jest... Zapach wiosny nieś, takie szczęście, wiesz? I by nieszczęście w dal odeszło gdzieś Czego więcej chcieć, tyle siły mieć Żeby bezsilnym pomóc dalej przejść To tylko mała część, będzie wszystko grać Gdy szybko powiesz jak mam uratować świat Haha, tak, od zaraz Chcę przenosić góry, chcę tyle mocy naraz Chcę siły Kafara, nie Supermana Wiary Chrystusa, chcę wszystko pozmieniać Niech trzęsie się ziemia, rozstąpi się morze Tak jakbym na pół rozciął je nożem Niech ktoś mi pomoże, dotknij mnie Boże! Wiem, że gdzieś tam mam tej siły zalążek Na zdrowy rozsądek, jak uratować ziemię? Na dobry początek choć uratować siebie [Refren: Mateusz Krautwurst] Dlaczego nie mam takiej siły, by Zostać królem huraganów? Zawładnąć mocą oceanów Aby przede mną pokłon biły Dlaczego nie mam takiej siły? [Zwrotka 2: Sobota] Dlaczego nie mam takie siły, Brat By naprostować świat, dlaczego czuje się bezsilny? Dlaczego tyle wojen wokół nas? Planeta traci blask, a ja wciąż czuje się niewinny Dlaczego nie mam tyle krzepy By przenieść mój kraj, tam gdzie raj i przepych? Zmyć z siebie wszystkie grzechy Potrzebna mi moc wybuchu stu słońc! [Refren: Mateusz Krautwurst] Dlaczego nie mam takiej siły By skarby wiedzy skraść olbrzymie? By sławić kraju mego imię! Aby mu światy pokłon biły! Dlaczego nie mam takiej siły?