Gimpson - Techno Krycha lyrics

Published

0 176 0

Gimpson - Techno Krycha lyrics

Halo Co się tam, kurwa, u was odpierdala?! Co ten kurwa zjeb?! Człowiek we własnym domu nie ma spokoju! Zero kultury! Same przekleństwa!! I tylko kurwa wieczny hałas!! [Zwrotka 1: Gimpson] Nigdy nie widziałem, by ktoś robił to tak Krycha nagina na bitach, mówię: "What the f**?" I ładna tak, i ładna tak, kładę na ladę jak ona kiedy uczniów brak Gdy wygina swoje ciało w tym szalonym tańcu To jej wina, tobie mało, nawalony masz już Plan, jak brać na bank ją Ale to nie może wkurwić jej za bardzo, Wow! I podbijasz na kozaka Podziwiając gibkie ruchy przy podnoszeniu pisaka Taaak! To to cudowne oblicze, taki grymas się pojawia kiedy wyciera tablicę Cała rusza się jak idzie, wielkie słuchawy ma! A na uszach leci Prodigy na zmianę z Daft Punk I gdy widzisz, jak się słodko krząta To ta chwila, kiedy Krycha, już cię zmiotła! I, kurwa, to ma być mocne? To ci tera dam, czekaj [Refren: Gimpson] Wiesz, że Krycha Techno Zaraz zrobi wam tu piekło! Poczujecie techno w duszach Krycha, Krycha parkiet rusza! Wiesz, że Krycha Techno Zaraz zrobi wam tu piekło! Poczujecie techno w duszach Krycha, Krycha parkiet rusza! Dawaj Krycha na didżejkę! Ale, ale jak? Nie no zostaw! Albo... czekaj, spróbuję Szok Dawaj, dawaj Wkręt Dobra, tutaj Sztos Ok, no to lecimy W górę! Wdzięk W górę, świry, w górę! Dźwięk ten niszczy ściany Zdzichu tańczy najebany Moje plany legły w gruzach Krycha, Krycha parkiet rusza Krycha, Krycha rusza w parkiet Ktoś ląduje telemarkiem Pieje kogut, krzyczy świnia Krycha, Krycha, nie, nie! Ojej, przepraszam, ja nie wiedziałam! Wiesz, że Krycha Techno Zaraz zrobi wam tu piekło! Poczujecie techno w duszach Krycha, Krycha parkiet rusza! Wiesz, że Krycha Techno Zaraz zrobi wam tu piekło! Poczujecie techno w duszach Krycha, Krycha parkiet rusza! [Zwrotka 2: Gimpson] Było zajebiście, biba grała na dobre Krycha wyginała z nami paradując topless Jak już tu jesteście, to wyjaśnień parę Co stało się wcześniej, że ruszyła w balet Wcale nie wiedziałem, że to zadziała tak Przekonali ją, by wzięła dziwnych tablet garść Ale, brat, chyba będzie przypał, bo przestaną działać, zaraz wróci stara Krycha! Łe kurwaaa No i chyba porobione, Krycha złapała za lampę, rozwaliła komuś głowę Spierdalamy, aż się kurzy. Co za pajac wpadł na pomysł, żeby Krystynę odurzyć?! Co to było?! Muzy nie ma, a didżeja wyjebała za bar Posypała się impreza kiedy prysnął czar Została sama, chwyciła garść bletek A wzrok jej popłynął w kierunku tabletek, Ups! Zdzisiu, tu mam takie na ból głowy. Bierz, ja też wezmę! Szok Dawaj Dawaj Wkręt Dobra Tutaj Sztos Ok no to lecimy W górę! Wdzięk W górę świry w górę! Dźwięk ten niszczy ściany Zdzichu tańczy najebany Moje plany legły w gruzach Krycha, Krycha parkiet rusza Krycha, Krycha rusza w parkiet Ktoś ląduje telemarkiem Pieje kogut, krzyczy świnia Wiesz, że Krycha Techno Zaraz zrobi wam tu piekło! Poczujecie techno w duszach Krycha, Krycha parkiet rusza! Wiesz, że Krycha Techno Zaraz zrobi wam tu piekło! Poczujecie techno w duszach Krycha, Krycha parkiet rusza! Ożeż ty! [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]