Gedz - Teraz to wiem lyrics

Published

0 218 0

Gedz - Teraz to wiem lyrics

[Refren 1: Gedz] Ja teraz to wiem, kogo słuchać, a kogo już nie Komu ufać i wiem kto łże jak pies O kim nie warto wspominać i nie warto się spinać I kto nawet nie jest wart słów "pierdol się" [Refren 2: Paluch] Komu nie podać ręki, teraz to wiem Tym co mi dobrze życzą przybijam pięć Resztę pierdolę, oni nie liczą się Tych prawdziwych jest niewielu, tak, teraz to wiem [Zwrotka 1: Paluch] Nie każdy ziom w życiu wart był mojej uwagi Tak jak jeden kieliszek nie zbuduje przyjaźni Teraz to wiem, kurestwo po czasie wyłazi Zabija cię powoli jak chemikalia z fajki Co do przyjaźni, kolejny dzień telefon milczy Dziś już nie ma tych, na których kiedyś mogłem liczyć Nie chcę wiedzieć co u nich i prowadzić płytkich rozmów Coraz częściej nielubiany, nadal nie brakuje ziomków Kto jest sobą, a która kurwa udaje Kto mówi prawdę, a komu prawda w gardle staje Chcesz grać? to lepiej wczuj się kurwa w rolę Bo marnych aktorów szybko z obsady wypierdolę Wole żyć sam niż z bandą nieszczerych statystów Od zawsze z tym samym uśmiechem na pysku Teraz to wiem, miłym ludziom nie ufaj Bo ukrywa coś ten, co nigdy się nie wkurwia [Refren 2 x2: Paluch] [Zwrotka 2: Paluch] Niebieski papier, krzyże i inne banknoty Jeśli brakuje ci hajsu, proszę nie mów do mnie pożycz Teraz to wiem, to skutecznie skłóca ludzi Często znikają ludzie, którzy mają u mnie długi Mogę tobie pomóc, nie pożyczać tylko dać Jeśli na pomoc mnie stać daję tobie mój hajs Jesteś moim ziomem to nie masz kurwa ceny Bo nie dla wszystkich w życiu bogiem są PLN'y Z kim robić interesy, tej, teraz to wiem Wspólas czysty jak łza, tylko taki wchodzi w grę Nic nie jest zapisane, tutaj nie ma kartoteki Ale chujowa akcja została na zawsze w pamięci Jeśli okradłeś ziomka, wyczyściłeś jemu portfel Niezależnie gdzie jesteś, suko dopadnie cię odwet Teraz to wiem i wiedziałem od dzieciaka Żeby nie podawać ręki temu co swego okrada [Refren 1: Gedz] [Refren 2: Paluch] [Zwrotka 3: Gedz] Ja wiem, ty wiesz, oni wiedzą Skurwysyny i tak nam nie powiedzą prawdy Wolą chować kłamstwa do kielni jak fanty Skrojone babce z torebki na dzielni Teraz wiem komu nie podawać ręki Spoko, sam mam na koncie przekręty Miałbym pucować dupę za skręty Sorry synku, nie jestem pierdolnięty To tak jak by brać za hajs chuja do gęby Albo zapierdalać tędy, gdzie trendy Psy z komendy szczekają na przynęty Na grube ryby czekają ostre zęby Teraz wiem z kim mogę wypić za błędy Teraz wiem kto próbował mnie przekręcić Szumi las, dudni bas, łąbią bębny W grze jestem jak Jan, jestem niezbędny [Refren 1: Gedz] [Refren 2 x3: Paluch] [Outro: Paluch] Teraz to wiem Teraz to wiem Teraz to wiem Teraz to wiem Teraz to wiem Ja wiem, ty wiesz, oni wiedzą Teraz to wiem Teraz to wiem Ja wiem, ty wiesz, oni wiedzą Teraz to wiem Teraz to wiem [Tekst - Rap Genius Polska]