Nie zrozumcie mnie źle Tak naprawdę inteligentnie drwię sam z siebie Bo jeśli wy możecie drwić z prawdy lub ją ignorować Ja moge tego nie akceptować. Czasami chciałbym zostać kimś Tak bardzo przestać sobą być Zostawić wszystko tak jak jest I biec przed siebie ile sił Dlaczego chcecie mówić mi jak mam żyć? Kim mam być? Nigdy nie będę tym kim chcecie bym był - O nie! Mówię wam! Nie! - Mówię wam! Nie! - Mówię wam! Nie!!! - Nic więcej nie powiem! Mówię wam! Nie! - Mówię wam! Nie! - Mówię wam! Nie!!! - Więcej się nie dowiesz! Cokolwiek robię - z pewnością nie wbrew sobie Nic więcej nie powiem, więcej się nie dowiesz Czasami nie chce mówić wam tego co czuję Innym razem zwyczajnie tego potrzebuje Poświęcam jakąś swoją część Bo jeszcze sam tego chcę A wy tak naprawdę nigdy, nie poznacie mnie Mówię wam! Nie! - Mówię wam! Nie! - Mówię wam! Nie!!! - Nic więcej nie powiem! Mówię wam! Nie! - Mówię wam! Nie! - Mówię wam! Nie!!! - Więcej się nie dowiesz! Cokolwiek robię - z pewnością nie wbrew sobie Nic więcej nie powiem, więcej się nie dowiesz Nie, nie, nie powiem! - Nie, nie, nie!