Emil Blef, dawaj, yo! Słuchacie albumu zrobionego nie dla tłumu, Chcemy jedynie zrobić trochę szumu W waszych czterech ścianach, to mamy w planach, Fascynacje leżą w Stanach. Boom, trach! Demo w snach Nagrane wylewając się spod pach, Zdobywając, wydając tyle polskich flach. Życie towarzyskie wielki krach. Nagrania, Hp-hopo mania, wielki ubaw, Początkowo nie od razu tak jak Bach, Przed porażką ciężko pokonany strach. Fauo na Słuwia dał dach. Gwarancja satysfakcji, jak wtedy gdy Kasparow mówi szach! Hip-hop to nasz fach, będę tworzyć aż przykryje mnie piach. Sprawdź utwardzany przez Flexxip tak (przez Flexxip tak)