Fisz Emade - Krew lyrics

Published

0 194 0

Fisz Emade - Krew lyrics

Oto moja gorąca krew jak bojler Osocze lepi się jak lep błyszczy jak spojler Nie jestem świętoszek wiesz jak Moiler Mam kilka gram uciułane w folie Powiedz czy Ty masz Krew, rzekę krwi Czerwona jak Campari Gorąca jak brie na grzance Hemoglobinę co mieli się jak ogień czerwienią ust Tlen, tlen przenoszony z płuc Jak z dna herbaty fus wędrujący po szklance Z płuc do tkanek żyłą przenoszony dźwięk Co pozostawia ślad na twej skórze jak płoza sanek Ty jesteś mój barwnik, barwnik krwi Erytrocyt co wali mi o szpik Krew w żyłach jak oprawki w etui Promieniuje w twoje pole jak fluid Nie pije krwi jak Zygfryd Jestem w tym biały jak leukocyt Krew szaleje jak trybuny Jak tajfuny w Azji Krew, moja krew szaleje na twym punkcie Psy mają więcej stylu niż ludzie, którzy przelewają krew Zmywają ze swoich rąk tak jak się zmywa make-up Szuruburu nie pozostaje ślad na rękach A w duszy dziura Wymoczyć sumienie jak pralka Zmyć z garnituru krew zmyć o zaciśniętych wargach To nie anarchia a czarny marsz Ubić sumienie, zdusić jak farsz Jak sars płuca A panu błyszczy na włosach brylantyna Świeci jak projektor w kinach jak dewocjonalia Kołnierzyk krochmal, krawat powiewa i wisi jak genitalia Skóra marszczy się i pęka jak emalia A wojna ciągnie się jak "Moda na sukces" Więc jak chcesz jak pan chce Zmyć krew ze swoich rąk? Jestem Twoim teraz za chwilę i potem Potem zmieszanym z krwią tak uskuteczniam mój fortel I nie komentuje jak mody kreator jestem konserwator Co nie przelewa krwi chyba że w PCK gdzie moje DNA Krąży jak po chodniku kapsel Gęsta krew, gęsta jak bloków szpaler Co trze o powietrze jak palm pale bo to Dzika dżungla w której Ciśnienie skacze jak żuchwa jak wskazówka W ciśnieniomierzu, która idzie jak aeronauta Gdy jesteś tak blisko Krew gotuje się gorąca jest jak magma To nie ominie nas jak gazociąg Niemcy-Rosja To nie brudna gra na emocjach To moja krew Spijana z ust Badana w szerz, badana wzdłuż (x2) Krew..