Fisz Emade - Ślady lyrics

Published

0 168 0

Fisz Emade - Ślady lyrics

[Zwrotka 1] Ona mówi: Problem jaki masz, jest w Twojej głowie gdzieś Będę zawsze stać po Twojej stronie, wiedz Jestem szczęściarzem, wiem Każdy wschód słońca i Każde rozstanie i każda śmierć Ona mówi: Jestem naga i świecę tyłkiem tak jak Ty Wszyscy jesteśmy nadzy, kiedy z nieba na nas patrzy Dziękuję za dłonie i dziękuję za palce bo Mogę dotykać i Zapamiętać Cię Ona mówi: Problem jaki masz, jest w Twojej głowie gdzieś A jeśli ktoś bliski nam odchodzi nagle, wiedz To tylko podróż jest Z ciemnych pokoi do Ogrodów i ciepłych plaż Wysokich gór i palm A kiedy dopada mnie bezsenność w duszną noc Mówi do mnie szeptem i usypia mnie jak nikt Dziękuję za dłonie i dziękuję za palce bo Mogę dotykać i Zapamiętać Cię Ona mówi: Problem jaki masz, jest w Twojej głowie gdzieś Będę zawsze stać po Twojej stronie, wiedz Czasy niepewne są Każdy wschód słońca i Każde rozstanie jest jak zimny wiatr Ona mówi: Jestem naga i świecę tyłkiem tak jak Ty Wszyscy jesteśmy nadzy kiedy z nieba na nas patrzy Dziękuję za dłonie i dziękuję za palce bo Mogę dotykać i Zapamiętać Cię