[Zwrotka 1] Mówili pierdolona gwiazda Filip, on ma za duże ego bo Ma o sobie mniemanie jakby jebany wiedział że nigdy w swym życiu nie spadnie na dno Mówili pierdolona gwiazda Filip, on czuje się kurwa tutaj taki ważny A jebanemu tak ciężko jest zdać, nawet kurwa prawo jazdy Może dlatego patrzy na ludzi, z takim resentymentem Bo wszystko co o mnie wiedzą, jest w kurwę śmieszne Jak mój ojciec wyjechał do szkoły, nie musiałem go nigdy typie prosić o hajs Wiesz jako jedyny obok Szydercy, idziemy w Polskę na freestyle brać cash I dzisiaj mam do Tomka szacunek, bo gdyby nie ja i on i jeszcze tutaj parę osób To ten freestyle w Polsce by umarł, zdechł, reszta nie ma prawa głosu I sam już nie wiem czy te weekendy poza domem nie były dużo lepsze, sam dziś Chcesz wiedzieć co ciągnie, dobra Panna mnie zostawiła przez sms-a i spierdoliła do Anglii, ogarnij Teraz mnie śmieszy jak te laski patrzą na mnie przez rapu pryzmat Niby biorę ją za rękę, całuję, ale jednocześnie potrafię już mieć kurwa tylko w myślach To że mentalnie do końca życia będę samotny To dla tych z którymi serio chciałbym się wiązać jestem półką o wiele niższą Nie chodzi mi o to że one akurat myślą o pieniądzach Bo nie jestem biedny z chaty, stać mnie było zawsze by zabłysnąć nowym ciuchem Po prostu wiem że skoro zrezygnowałem z marzeń rodziców odnośnie nauki, to teraz kurwa muszę Sam wszystko ogarniać, nie prosić ich o pomoc, pokazać że kurwa umiem Być gościem którego poprzez klasę, rozpoznasz, w tym kurwa tłumie Już myślę trochę dojrzalej, najgorzej było chyba nie wiem, w 2012 Sprawa w sądzie, wypierdalanie z chaty, zdrada, zdrada, obce klatki I chyba myślę trochę dojrzalej bo ciężko mi się pisze takie życiowe teksty Kim ja jestem by moralitety wpieprzać między wersy Nie powinienem, nie jestem zobligowany, ale jednak kurwa czasem muszę Myśleć sercem nie rozumem, zostawić swą duszę [Tekst - Rap Genius Polska]