[Refren] Jestem z miasta, z osiedla, z tych betonowych bloków Spisuję historie, które dzieją się tu wokół Oxy, Dąbrowa, ŁDZ, Familia HP Całe życie z rapem, całe życie z rapem Jestem z miasta, z osiedla, z tych betonowych bloków Spisuję historie, które dzieją się tu wokół Thoma**, Pabianice, ŁDZ, Familia HP Całe życie z rapem, całe życie z rapem [Zwrotka 1: Oxy] To te polskie miasta, blokowiska i przedmieścia Tutaj każdy z nas szuka w życiu swego miejsca W dziewięćdziesięciu procentach upływa nam tu życie Więc o czym innym pisać mam? Pytam tu krytykę Wyjdźcie tutaj między bloki i poznajcie mój opis Działam rapem jak zwierciadło, które pokazuje ten świat Wiem, że nie jest bez wad, lecz też nie jest bez szans Dlatego obie strony pokazuję w tekstach Rap to wyjątkowy styl, opowiadam to co widzisz To co robisz, to co myślisz, to co czujesz, to co słyszysz Takie same życiorysy sprzyjają zrozumieniu Dlatego ta kultura zostawia inne w cieniu Pytasz - Czy tutaj dobrze mi? Czy chcę tu dalej żyć? A czemu nie? Kiedy robię to, co kocham Jestem trwałym elementem osadzonym w tych blokach Nic tu nie jest na pokaz, to realistyczny obraz Południowo-wschodnia Łódź, joł, sprawdź te projekty Te bloki pełne ludzi pozbawionych perspektyw Jak insekty [?] w tych betonowych gniazdach W tych betonowych gettach rozgrywa się ta akcja Miasto ŁDZ, joł, dzielnica Dąbrowa Ten gość, którego słyszysz tutaj się wychował Chodziłem tu do trzech szkół, tu założyłem zespól Mieszkałem w dwóch miejscach, wszystko na jednym osiedlu Tu na wszystkich boiskach zaliczyłem slum danki Znam tych, którym się udało i tych, co maja sanki To miejsce i tych ludzi darzę wielką miłością Dla tych, którzy stąd są-są, pozdro, pozdro! [Refren] Jestem z miasta, z osiedla, z tych betonowych bloków Spisuję historie, które dzieją się tu wokół Thoma**, Pabianice, ŁDZ, Familia HP Całe życie z rapem, całe życie z rapem Jestem z miasta, z osiedla, z tych betonowych bloków Spisuję historie, które dzieją się tu wokół Oxy, Dąbrowa, ŁDZ, Familia HP Całe życie z rapem, całe życie z rapem [Zwrotka 1: Thoma**] Ty na swoim, ja na swoim, mamy ludzi swoich Tak twoi jak i moi tej miejscówki będą bronić To jest to miasto, ulica, blok, osiedle To jest to miejsce, gdzie mogę czuć się pewnie Tu mam poparcie i plecy w razie akcji krzywej Nie wiesz kto to jest Thoma**? Nie podbijaj, synek Wschodnia strona Pabianic, tu dzieją się te rzeczy Tu nagrałem swoje pierwsze nielegalne kasety A ty co myślałeś, że już dawno po mnie? Że zapomniałem, że pochodzę ze strony wschodniej? Że nie mam czasu przystopować trochę Wrzucić na luz, odwiedzić ulubiony klub Spotkać ziomów z dawnych lat na tym samym kwadracie Wychowanych przez ten świat na tym samym stuffie Większość z nich luźne gacie, nieliczni w krawacie A ty co, myślałeś, że po latach tu nie trafię? Nigdy w życiu, bo te koneksje mam we krwi A przed oczyma tych projektów widoki Tu beton zastępuje zieleń, a jedyne, co kwitnie To interesy tych, co wiedzą jak działać sprytnie Toczy się życie leniwe, a czasem szybkie Za tych, co wyjechali przechylam duże Tyskie Siema dla tych, co mieszkają tu do dzisiaj I na innym osiedlu nie wyobrażają sobie życia I choć lata lecą to wciąż ten sam respekt Pabianice, ja dokładnie wiem skąd jestem [Refren 5x] Jestem z miasta, z osiedla, z tych betonowych bloków Czuję się tu dobrze mając swoich ludzi wokół Chociaż wielu z nas po przejściach, to spełniamy się w projektach Nasze miasto, ludzie, rap - to nam daje pełnie szczęścia