Erize - Koniec lyrics

Published

0 132 0

Erize - Koniec lyrics

[Wstęp: Erize] Artysta Backstage'owy! Chciałby dup, elektroniki fonetycznej Garnka hajsu i, jak każdy lekkoduszny łak Marzy nieustannie o pierdolonym ryzyku sławy Tutaj uwaga! Victoria! Wasz ekstra #YOLO ziomuś źródło żartów, Ździra zabawy Ekstremalny wariat... [EJ KURWA! - Stańczyk] Voila! Unosi trofeum Szczytu rockowego Parnasu Okrzyknięty namiestnikiem! Ma łaski, laski, kaski jest i horrendalna góra Formalny ekscentryk? Duży chłopiec... [Zaraz tam wbiję] Bartkowa aura arcykurwaponura [Uwaga, wchodzę!] Here's Johnny! - Co ty tu, kurwa, z tym mikrofonem? - A diss na ciebie nagrywam :) :) - Pierdolony Mickiewicz na sraczu... - A ty co, kurwa?! Drzwi rozjebałeś! - No człowieku, srasz od godziny, muszę wejść, tak? - Bo mi wolno! - Tak? To teraz ja polecę na wolno [preludium do rozpierdolu - Stańczyk] Nie rozumiesz raperów bez Rapgeniusa Rymy masz przypadkowe jak design Rodiusa Persona non grata - nikt cię tu nie chce Wracaj w góry, tylko załóż kierpce! -Przepraszam? Czy mógłbyś szanownie, y, wypierdalać :)? - Y, nie - A dlaczego? - Bo diss na ciebie nagrywam - A to pozwól mi, proszę, się ustosunkować - Nie :) - No daj, dajdajdajdajdajdajdajdajdajdaj [1. zwrota - naprzemiennie] Gorący temat, mierzymy chujowość DonGuralesko i Woody Allen Lepiej się Scoop, 4 5 1 Tobie wyjebało skalę! Przykro mi cwelu, nie jesteś tak super Wyżej srasz niż trzymasz dupę Moje teksty jak walec przejadą po tobie, problem? Skontaktuj się z psychologiem Beze mnie jesteś jedynie błaznem Powtórka z historii, sprawdzaj sam Stańczyk znany przez innego artystę Było, #MatejkoJan Bez życia, bez planu, bez mózgu, bez glanów Ty jesteś, kretynie, królową przypału Więc zamknij już japę, patrz jak lecę z bitem Słuchając mnie, możesz walić kitę! [2. zwrota - Erize] Grad moich panczy, ty padasz na glebę Już mi nie wybaczysz, ja patrzę na ciebie - mój śmiech opętańczy, wstajesz Znowu rady nie dajesz! W walce z tobą mógłbym tańczyć Z tarczą wrócę nie na tarczy Dwa pancze starczą By cię doprowadzić do rozpanczy Erize jak mentor starczy Dziś nauką cię obarczy: Padłeś? Powstań! To nie Powerade Tylko Bartosz powStańczyk Pan samochodzik, sis na balet wozi Historyk sztuki? Licealny śmieszek roku, #podziw Zamiast na ASP lepiej idź do BP A SPierdalaj, nagraj im wokal na EP [3. zwrota - Stańczyk] Ej filozof, weź pancz na to: Franek Kimono, pas, defibrylator Nie szukaj sensu życia na fejsie Jeszcze jeden post i zejdę na serce Rebel, anarchista, pierwszy śmiałek Pierdolisz wszystko wkoło, oprócz koleżanek Taki jesteś mroczny? Powiedz prawdę łaku Twój ulubiony horror - noc żywych pluszaków Przestań w końcu wszystkim wyjaśniać żarty Zanim moje flow rozkminisz - byłbyś już martwy Lipna technika, sweeping, slapping Projekt Pierdoła, zagraj mi Knockin' Słabe zagrywki prostackie jak gore Zakleję ci mordę, to będzie censored