Ede - Patrioci lyrics

[Zwrotka 1: Poszwixxx] Wyje syrena, na gęstym mrozie pękają usta Osuwa się ziemia, nie staje w szranki z nami kto mózg ma O gustach dyskutuje tutaj nie jeden pustak Jak bit nie robi roboty to szczera nawijka tłusta Więc wyjmij zawleczkę i żuć to w tłum Bagnet na broń, podkręć volume Nad miastem łuna, znów jara się skun W koszarach summarum summa duma rodzi się tu u nas W zgliszczach wszystko, warunki trudne polski artysto Im da-dalej na wschód Europy tym gwiazdy mniej błyszczą Nijak ma się to do sk**sów z hajsem lirycznych piskląt Zachód wersów Polska Białystok. Szeregowi wystąp Na na na linii ognia tu co dnia nie ma dramatów Twardsi przetrwają. Wśród karykatur wyginie masa łaków To nie ekipa z braku laku tylko czerwień i biel NSR czytaj Narodowe Siły Rapu [Refren: Poszwixxx] Zaciśnijmy pięści, przygotujmy się do walki Cała Polska flagi na maszty na broń majki Stajemy w szranki w jedności siła podziemie Patriotyzm od zawsze w nas drzemie Do boju wskazują tłumy, duma pokoleń Rekruci w koszarach czekają na swoją kolej Biją bębny na alarm w oddali słychać hymn Uderzeniowa fala zostawi zgliszcza i dym [Zwrotka 2: Ede & Poszwixxx] [Ede] Nasze słowa jak pociski wyplute z ust armat Spadną jak bomby na Twój mózg #Bagdad Z nami armia lwów tu wszczyna Bunt, rewolucja właśnie się zaczyna [Poszwixxx] To ruch oporu, partyzanci których hip hop jednoczy Nie żadni chuligani z flagami. Polscy patrioci (a jak) Przesiąka dźwiękiem miejscowy akropol Torturuje podniebienia dym z opon, w ręku Mołotow [Ede] I wchodzimy na bit. Bit wali BUM BUM To rozrywa Ci trzewia jak jebane dum-dum Tak trzeba, to zagrzewa tłum do walki Cały pierdolony wschód już uzbrojony w majki [Poszwixxx] Na bitach piekło robimy drugi Stalingrad Przegrani spiskują, bez zarzutu działa enigma Zwycięzcy podnoszą się po klęsce Mimo że w życiu czasem jak na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce [Refren: Poszwixxx] Zaciśnijmy pięści, przygotujmy się do walki Cała Polska flagi na maszty na broń majki Stajemy w szranki w jedności siła podziemie Patriotyzm od zawsze w nas drzemie Do boju wskazują tłumy, duma pokoleń Rekruci w koszarach czekają na swoją kolej Biją bębny na alarm w oddali słychać hymn Uderzeniowa fala zostawi zgliszcza i dym [Zwrotka 3: Ede] Cała Polska salut zasilamy szereg armii Nas paru co broni prawdy na czele rap gry Tu w kraju słychać salwy gdzie patrioci Wokół larwy, same koty, zwykli idioci Pieprze ich skandale to stek bzdur niech wiedzą Że grunt to mieć talent, ale upss... Mezo Szturm na ich ego rozbujane w chuj Pamiętaj kolego ja to snajper BUM Pękają czaszki, krew zdobi mury miast Tyka bomba w nas i burzy struktury mas To nie Stany - blaski, złoto, fury lans Zdejmiemy wam maski i spalimy sztuczny hajs Na raz atakują was obydwie flanki Na dwa wbijemy flagi podniesiemy szklanki Na trzy wypalimy honorowe salwy Za patriotów z krwi i kości gotowych do walki