(x2) Twój prywatny wróg, wróg u bram, wróg u wrót Zgiełk i brud, gniew i trud, krew i brud Trefny punkt, wróg siedzi w twojej głowie Nie wierzysz w niego? nigdy o nim sie nie dowiesz Jestem komornikiem co nawiedza blokowiska Wsiada do windy, w spisie sprawdza nazwiska Pobiera haracz dla antychrysta Z rozporządzenia ministra A blady strach pada na mieszkańców mrowiska Jestem jak stenotypista na sądowej sali Gdzie wina jest oczywista Jestem czernią w nocy, korytarzem odrapanym Najpierw zaobrączkowanym, a potem przesłuchiwanym Jestem szokiem, jestem blokiem, jestem szotem Uciekających potem i nieprzytomnym mrokiem Jestem czarnym kotem przebiegającym przez drogę Jestem dwóch ulic wrogiem, jestem twoim wrogiem (x2) Twój prywatny wróg, wróg u bram, wróg u wrót Zgiełk i brud, gniew i trud, krew i brud Trefny punkt, wróg siedzi w twojej głowie Nie wierzysz w niego? nigdy o nim sie nie dowiesz (tylko tekstyhh.pl) Jestem tym zwierzęciem co wciąż goni za bilonem Jeżdżę karetką, morduję ludzi pawulonem Jestem pawilonem, pełnym szmat i blichtru Babilonem pełnym krat, działam po cichu Jestem cichym szeptem, donosem na sąsiadów Stróżem prawa, jak bije nie zostawiam śladu Jestem cichym kotem, biegam, handluję towcem Jestem zimnym blokiem, szarym dziesięciopiętrowcem Ja to postęp, ja to prawo i sprawiedliwość Idę na ilość, każę litość i premiuję chciwość Jestem zamiataczem, pracuję miotłą Spłukuję do kanału ludzką zazdrość i podłość Jestem wieszczem, moje słowo spada z nieba z deszczem Jeszcze i jeszcze (x2) Twój prywatny wróg, wróg u bram, wróg u wrót Zgiełk i brud, gniew i trud, krew i brud Trefny punkt, wróg siedzi w twojej głowie Nie wierzysz w niego? nigdy o nim sie nie dowiesz Jak trwoga to do Boga, szukają wroga stale Otwórz oczy i zobacz, oni nie widzą go wcale Miejski zalew syfu, wyścig sprytu Tanich chwytów, chytrych knyfów Lecisz w dół, idzie wielki chłód Niech dobry Bóg czuwa nad nami Nad moimi braćmi i siostrami Nad tymi szarymi lasami Gdzie dniami i nocami ludzie zaganiani Biegną, niewolą się sami Pędzą, emocje męczą, demony nęcą Szarpią, się chcą zerwać w tą sieć pajęczą Całe życie tęsknią, sami nie wiedzą za czym Męstwo i tchórzostwo, pogoń w kieracie pracy (x2) Twój prywatny wróg, wróg u bram, wróg u wrót Zgiełk i brud, gniew i trud, krew i brud Trefny punkt, wróg siedzi w twojej głowie Nie wierzysz w niego? nigdy o nim sie nie dowiesz