Pierwszy podmuch wiosny budzi lęk Porcja ciepłych złudzeń przenika do serc Ptaki oszalałe fruną z drzew Mocniej czuję każdy mały smak i żal Każdy strach i gniew Ile jeszcze we mnie wiary Ile jeszcze we mnie samym sił Na nowe dni, ile szans? Ile jeszcze we mnie wiary Ile jeszcze we mnie samym sił By dalej żyć, w taki czas? Obezwładniająca siła dnia Siła, z jaką w miastach odradza się maj Chciałoby się zacząć jeszcze raz Chciałoby odnaleźć zmarnowany czas Utracony blask Ile jeszcze we mnie wiary Ile jeszcze we mnie samym sił Na nowe dni, ile szans? Ile jeszcze we mnie wiary Ile jeszcze we mnie samym sił By dalej żyć, w taki czas?