Zrabi mnie pamacniej Ranišni napoj z navinaŭ dy padziej, Chod času paviarni, Kab my z taboj iznoŭ mahli Razam maliavać nadziejaŭ dni Kolieru spakoju, huku dabryni. Usmieškaj liubaj abdymi, Zvonkim smiecham abudzi, Kab hučaŭ u serca pamiaci, Baraniŭ ad sumnych dumak dy biady. Niemasć dzion Pieramahčy nam, Znaki spaznać, Lios adšukać. Razam być - Heta mahčyma, Adnym hučać! Čamu, mnie adkažy, Praŭda ad luchty zvyčajna na miažy? Čamu pamylki liohkich sloŭ Addaliajuć nas iznoŭ, Pakidaja ŭ pustečy snoŭ, U nieparazumienni roznych bierahoŭ? Niemasć dzion Pieramahčy nam, Znaki spaznać, Lios adšukać. Razam być - Heta mahčyma, Adnym hučać! Vyšej maru, vyšej trymaj, Svoj šliach joj asviačaj, Zhasać toj mary nie dazvaliaj, Što viadzie za niebakraj, Dzie my pabudujem novy raj. Viery u heta ty nikoli nie hubliaj. Niemasć dzion Pieramahčy nam, Znaki spaznać, Lios adšukać. Razam być - Heta mahčyma, Adnym hučać! Vyšej maru, vyšej trymaj, Svoj šliach joj asviačaj...