Blue (Polish Rapper) - Errare lyrics

Published

0 128 0

Blue (Polish Rapper) - Errare lyrics

Zwrotka I: Życie nigdy mnie nie rozpieszczało, wręcz przeciwnie I myślałem, że później będę kimś Dzisiaj wiem, że wierzyłem w to naiwnie Bo nie przewidziałem, że mi się odechce żyć Kiedyś miałem plany by się zmienić Ale pieprzyć każdą szanse to już u mnie chyba norma Dzisiaj to co życie daje, staram się docenić Choć bierze wiele w zamian ale taka chyba karma Poszukuje dziś Nirwany #Sansara Uciekłem od przeszłości #Cast Away Ale ona mnie wykańcza I boje się, że kiedyś mogę skończyć jak Kurt Cobain Siema Werter! Chyba dałem rade Choć cholernie boli, że nadal żyjesz we mnie I nie wierze, że to może być przypadek Bo niestety urodziny obchodzimy w ten sam dzień Zwrotka II: Wszyscy mówią mi, że często płacze Pewnie bez powodu ale tylko czasem Niestety same mi do oczu napływają łzy I już nawet siłą nie zatrzymam ich Przyznam się, że kiedyś chciałem skakać, by żyć Ponoć to paradoks ale jebać ich Niestety często błądzę i źle biegnę #Errare Chociaż dobrze wiem, że to pewnie za kare Dopadła mnie depresja, proszę Cie przestań Widziałem Matki płacz i to w kurwę przykre Ponoć nie mam serca bo chce iść do wojska Mama nie płacz, wiem że to trudne Przykro mi, że nie mam wsparcia w kobietach Ale nawet nie mam siły teraz walczyć o nie Bo za dużo chciałem unieść na swoich plecach A o tym, że chce umrzeć one chciałyby zapomnieć Sam też chce zapomnieć Pije na umór i nie wiem czy skończę Zatrzymam chorobę I umrę na wojnie bo wierze w to ciągle Sam też chce zapomnieć Pije na umór i nie wiem czy skończę Zatrzymam chorobę I umrę na wojnie bo wierze w to ciągle Sam też chce zapomnieć! Sam też chce zapomnieć! Sam też chce zapomnieć! Choć wierze w to ciągle...