Biak - Mój hip hop lyrics

Published

0 121 0

Biak - Mój hip hop lyrics

[Zwrotka 1: Biak] Nigdy nie chciałem stać, dlatego fajnie lecę Minął czas gdy dałbym sobie za to obciąć ręce Za to za tym stoję i zawsze za to ręczę Nie zawsze wyjmiesz hajs, lecz zawsze wkładaj serce Pamiętam te nerwowe noce, są ze mną Po prostu nieprzespane i gdy szedłem po wpierdol Uzależniony od silnych emocji Trafiałem na sobie podobnych nie po to żeby z tym skończyć Wóda, studia, farby, wóda, ławki, park Naturalny vibe na powietrzu, zamiast ciasnych knajp I tagi, tak, jakie życie taki rap Przez to dzisiaj dzieciak dobrze wiem co na tracki dać I nie wiem serio czego tutaj szukać chcą I nie wiem czasem nawet czasem po co tutaj są Wyrosłem z tego, nic nie mam przeciwko Ale co jest twoją wizytówką? Moją jest mój hip hop [Refren: HWR] To mój rap, to moja rzeczywistość Jakie życie taki rap, w nim zawarte jest wszystko [Zwrotka 2: Biak] Objechałem cały kraj z tym Zanim dostałem za to hajsy wiedzieli że mam styl Zanim sam się przekonałem ze to spoko brzmi Spotkałem ludzi nie wiedziałem jeszcze że otworzą drzwi Kwestia determinacji, naturalny luz Jedno i drugie ziomal swoim tempem Ujebany but Luz blues, może coś z uzależnienia Legal, nielegal u mnie to nic kurwa nie zmienia I wciąż z nadzieją na lepsze jutro W grupie tych co się nie nadzieją na lekkie gówno Trzy dych niesie kark, CD za trzy dychy pcham Co ty widzisz w tym, twoja sprawa, moja gra Masa wspomnień, zbitych szklanek, zbitych 5 Nigdy zbity z tropu bo nie jestem zbitym pionkiem Co powiesz kiedy staniesz naprzeciwko? Ja nie powiem nic, łap CD - to jest mój hip hop [Refren: HWR] To mój rap, to moja rzeczywistość Jakie życie taki rap, w nim zawarte jest wszystko [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]