Bejotka - Stre$ lyrics

Published

0 85 0

Bejotka - Stre$ lyrics

Kiedy wypierdalam to ty wiesz ze to jest 2 do es Robię to tak od lat dla sportu jak H do es Ale kiedy tutaj, kumaj, leci taki bit jak ten To ty typie bujasz łbem Wtedy myślę, że kwit to cel Próbują wmówić mi, ze zmienił mnie tu ten biznes Ale jestem taki sam, może tylko większe mam ambicje Jeżeli chcesz dalej stać, spoko nie mój problem Typie mam dość swoich Aby brać na barki inne To styl, flow, mówisz kurcze mądre teksty Weź powiedz to murzynom oderwanym od bawełny I możesz być pewien w tej kwestii Nic się nie zmienia, bo jak było tak jest Każdy tekst to marzenia Świat rozlicza typów Za zwycięstwa Dupy za danie, dupy Możesz pluć sobie w brodę, możesz pierdolić smuty Lecz każdy stres można stłuc jeśli nie to pierwszym błędzie większość by strzelała sobie w łeb Stres, stres, stres Zabić stres Stres, stres, stres Stres, stres, stres Zabić stres Stres, stres, stres Stres, stres Co? Jestem pojebany Kiedy wjeeeeeeeeżdżam, tak to się robi Mam 24 jak Kobe dupy są tak mokre, że tu nie pomoże tropik Mam aerobik flow Wpadłem by się wyżyć By udowodnić coś tym, którzy lata temu postawili na mnie krzyżyk Twoje brwi nie tłukące śmiechem Bo to za daleko zaszło A nie tak miało być jestem pewien Nie ma, że nie wiem Lepiej weż tu pod łape szmatę Bo dzisiaj lece po wiecej Niz propsy dupy i pkp I mam napęd, mam napęd Napęd, napęd, napęd Hiperbuja mnie nie wkurwiaj panie raper bo Nie miałem nic Mówili mi: niechciane dziecko Ale stres przekułem w sens Czujesz? Dekada [?] Swiat rozlicza typów Za zwycięstwa Dupy zadanie, dupy Możesz pluć sobie w brodę, możesz pierdolić smuty Lecz każdy stres można stłuc jeśli nie to pierwszym błędzie większość by strzelała sobie w łeb Stres, stres, stres Zabić stres Stres, stres, stres Stres, stres, stres Zabić stres Stres, stres, stres Stres, stres Co?