Bandura - Natural Born k**az lyrics

Published

0 104 0

Bandura - Natural Born k**az lyrics

[Refren: Śliwa & Bandura] Dziś mamy Koneksje tu Respekt Skurwielu sprawdź Rośnie Kolekcja głów Jesteśmy Wśród swoich brat Mamy pole manewru Nasz wróg odczuwa strach Wypadacie z terenu Natural Born k**az [Zwrotka 1: Śliwa] Ziomuś Poznań to nie LA [?] Mam lepszy widok Kiedy czyścimy portefele wam Blau blau, jak [?] Gram tak ponownie w akcji Plan wasz schodzi na psy My przejmujemy tu sos i propsy Jestem mordercą płatnym Jak pierdolony leon Coś kręcą tutaj te klauny ja tutaj trzęsę dzisiaj sceną To był zbyt długi czas, miałem na muszce was Jaki beef dla pizd dziś już nie mam sumienia Patrz dudni brat, tych durni czas, ha, przeminał Jak miło, illegal live, hype mamy high level zdziro Złap demo chłopaku, grasz na pół etatu [Refren: Śliwa & Bandura] [Zwrotka 2: Bandura] Skurwysynu to P do N Swoim bijemy piątki proste Jestem powodem który zabiera ci tlen krzycz głośniej O pomoc bo wiedz jedno że padniesz nie nazywaj mnie aspirantem Bo na 5 moich ziomków 4 dilluje a piaty kurwa kradnie Klaunie bij sobie brawo dziś Beef przestań nie myślę o nim Kiść winogron w ręce i chill, cheat meal i dill bez broni Przyłóż palce do skroni puff jednego mniej Sezon otwarty na łaków today was a good day Robię to jak predator wpadaj na mój oktagon #Belator Era to moja ziom czujesz flow Nie aktor a Thor Trzepać banknot a co z siłą atomowa Uderza słowo w wasz blok to Urodzeni mordercy Natural Born k**az Wiesz kto zabija wiesz kto zabija [?] to G i ja Nie pytaj czyja ta krew na rekach To Aspiratio suko niech klęka każdy bękart bo... [Refren: Śliwa & Bandura] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]