Nadszedł nowy dzień, klimat zszedł ze scen W gwarnym hotelowym szlaku lepiej czujesz się Czy to Ty, czy to sny, opowieści mit Twój super rejs Poznałaś wielki świat, mając niewiele lat Twój sławny super rejs zupełnie zmienił Cię Nie umiesz już się śmiać, nie umiesz życia brać W tych kategoriach, co znamy z tamtych lat Twe myśli są daleko stąd Chcę by wróciły, nieważne skąd Słucham Twych opowieści, które pięknie brzmią Tych ze świata wieści upiększonych wiarą w to Wciąż nadzieję mam, że porzucisz tamten kłam I powrócisz znów w nasz normalny dzień Gdy mówisz: tak, po prostu Ci nie wierzę Gdy mówisz: nie, to wzbiera we mnie złość Ty tańczysz tam, gdzie mgły kraina leży Nie mów już nic, na dzisiaj mam już dość Słucham tych opowieści z mieszanymi uczuciami Pochłaniają Cię w całości, lecz pytam, co z nami Chyba zagubiłaś swój ten niepowtarzalny blask Czuję, że straciłem Cię, nie powróci tamten czas Gdy mówisz: tak, po prostu Ci nie wierzę Gdy mówisz: nie, to wzbiera we mnie złość Ty tańczysz tam, gdzie mgły kraina leży Nie mów już nic, na dzisiaj mam już dość Znów nie wiem sam, co zrobić mam Którą wybrać z dróg, która przegra z szal Czy pozostać tu, czy powrócić znów Ile pytań mam bez pokrytych słów Chyba nie ma szans, by zdarzył się cud Czy tak, czy nie, zdecyduj się Bo Twoja gra już kończy się Gdy mówisz: tak, po prostu Ci nie wierzę Gdy mówisz: nie, to wzbiera we mnie złość Ty tańczysz tam, gdzie mgły kraina leży Nie mów już nic, na dzisiaj mam już dość (2 x)